No pewnie, mieszkają tam nacjonaliści i faszyści, którzy co niedziela po mszy robią marsze i pochody wykrzykując islamofobiczne hasła, zastraszają gejów, pędzą bimber i kłusują. Normalka, tak wygląda wschodnia Polska oczami lewactwa. Brakuje wąsatego Janusza, który regularnie bije żonę sznurem od żelazka. Może w 5 odcinku pokażą.

Jakaś choroba? Wszędzie lewactwo widzisz...
Akurat temat niechęci jest nośny więc został wniesiony do scenariusza, a co serial Wataha na prerii chciałbyś oglądać? Przypomnę że niedawno pewna grupa wielkich patriotów w szalach Wisły została zgarnięta właśnie za przemyt ludzi, temat przemytu istnieje więc co mieliby kłamać i nie pokazywać tego? Nacjonalizm występuje jak wszędzie, też nie jest jakoś pokazane że WSZYSCY Polacy są rasistami no ale już prawaczek widzi problem.
Kłusownictwo także występuje jak wszędzie, bimber także robią jak wszędzie, biją się no ale nie pokazujmy tego bo to obraża Polaków, no po prostu brak słów. Zresztą to tylko serial, jak w stanach robią film za filmem gdzie CIA morduje prezydentów, morduje senatorów, handluje dragami, ludzmi itd nikt nie rozpacza z tego powodu i nie narzeka na szerzące się lewactwo, bo wie że to film!
A co do bicia kablem od żelazka też można by pokazać jak radny leje żonę, albo senator grozi teściowej śmiercią na urodzinach...
Niektórzy to naprawdę mają jakieś problemy z głową.
Ale napisz też zły komentarz o "Historii Roja" i skrytykuj scenariusz, grę aktorską, montaż to nazwą Ciebie lewakiem, żydem czy ubekiem, bo przecież o Polsce nagrywać filmy można tylko wzniosłe, o bohaterstwie itd i nikt nie ma prawa ich krytykować...

Skrytykuj serial z wątkiem polskiego nacjonalizmu i ksenofobii to nazwą Cię prawakiem i zdiagnozują problemy z głową. Chyba już dosyć nakręcono w Polsce filmów o nacjonalizmach, fobiach i innych anty, wystarczy już filmów, w których rozlicza się Polaków z win ich dziadków i pokazuje światu jakoby normą w czasie II wojnie było mordowanie Żydów przez Polaków czy imigranów ze Wschodu przez podkarpackich rasistów. Zasugeruj scenariusz, oparty na faktach, o tym jak Żydzi kolaborowali z Niemcami, a po wojnie z Sowietami, jak muzułmanie rozjeżdżają ludzi a nazwą Cię antysemitą i islamofobem. Dlaczego podawanie niekorzystnych faktów dotyczących Żydów, muzułmanów jest niepoprawne politycznie a kręcenie filmów o polskim nacjonaliźmie jest wręcz konieczne i bronione prze Ciebie? Jeśli krytykujemy i ośmieszamy to wszystkich. Gdzie ta lewacka tolerancja? Spróbuj na forum publicznym skrytykować muzułmańskiego homofoba, ksenofoba.

Ucieczka z Sobiboru (taki film) pokazał kto pracował jako kapo i w jaki sposób postępował. Można? Można.

A jak należałoby przedstawić serial o straży granicznej w dzisiejszych czasach gdy masowo ze wschodu napływają ludzie? Nie m a nagonki na przyjezdnych? Jest, więc też to spróbowano wykorzystać. I nigdzie nie powiedziano że wszyscy Polacy są tacy, ale że są radykalne grupy które są takie a nie inne i nikt nie skłamał, a Ty chciałbyś pewnie aby pokazać ściemę że panuje wielka tolerancja, student z Turcji może przyjechać i włos mu z głowy nie spadnie (poza Toruniem oczywiście bo tutaj już kilkoro studentów pobito).
I ten serial nie opowiada o Polskim nacjonalizmie, został pokazany jako dodatek tylko w tym sezonie, w następnym już może być o czymś innym, ale niektórzy zawsze będą doszukiwali się dziury w całym. Pokazaliby kibiców demolujących stadion i nazwaliby ich bandytami to też zaraz byłby wrzask że patriotów obrażają, a jakby pokazali że w Polsce żyje normalnie, legalnie para gejów to też byłby wrzask, bo niektórzy nie są w stanie odróżnić fikcji od rzeczywistości.

Coś słabo oglądałeś "Ucieczkę z Sobiboru". Polecam ostatnią scenę, napisy.

Nie , wcale tak nie jest .Tak jest tylko w serialu ,fikcja i nic poza tym.

To serial kryminalny, więc trudno, żeby opowiadał o hodowli owiec.
A przemyt ludzi przez granicę to fakt, to, że zdarzają się przy tym trupy, to też fakt, podobnie jak faktem są konflikty etniczne/narodowościowe. Dlatego nie słuchaj bajdurzenia o "lewactwie", którym ignoranci próbują przykryć niewiedzę, albo odegnać od siebie to, co niewygodne.

W Bieszczadach niebezpiecznie? Tam to jest istna sielanka, niebezpiecznie to może być w Sandomierzu, tam to nie ma tygodnia bez trupów, gwałtów, kradzieży, pobić itd ;)

W Sandomierzu są antysemici i narodowcy (film Ziarno prawdy)

Akurat mordują i gwałcą "normalni".
Na Grochowie tylko patologia mieszka (serial Blok ekipa), serio nie odróżniasz filmu od rzeczywistości? Nie można już scenariusza napisać bo już niektórzy problem widzą, a wystarczy skrytykować za grę aktorską, montaż film "Historia Roja" i już prawa strona nazywa człowieka lewakiem plującym na patriotów.

Widcznie tacy krytycy Ci się trafili. Wytłumacz mi proszę dlaczego nie można krytykować muzułmanów i Żydów nawet jeśli krytyka opiera się na faktach? Nadal nie widzisz, że poprawność polityczna i nie chroni katolików i Polaków tak jak to robi z innymi religiami i narodami.

Ja uważam "Historię Roja" za straszny badziew i jednocześnie uważam większość Twoich postów za typowe lewackie bredzenie i kłamstwa. Da się? Da! A jeżeli myślisz, że scenariusz nowej Watahy nie ma nic wspólnego z polityczną wojenką, to jesteś wyjątkowo naiwny.

na szczęście na straży stoi Ojciec Mateusz

Na prawdę.

Na pewno nie powinieneś wybierać się do USA. W "Igrzyskach Śmierci" było, że cześć stanów się zbuntuje i po jego stłumieniu młodzież w tych stanach będzie musiała brać udział w krwawych zawodach. Więc dla Twojego bezpieczeństwa proponuje, byś się tam nie pchał. W końcu tak było w filmie.

Ale debilne porównanie. Nie no, bo "Igrzyska Śmierci" to jest niemal dokument, wszyscy ten film potraktują dosłownie (uwaga - sarkazm). Nie wiem czy wiesz, ale "Wataha" opowiada o istniejącej formacji mundurowej w Polsce i o występujących na świecie, realnych problemach, takich jak przemyt ludzi, więc akurat bardzo dużo osób może wziąć ten serial na poważnie, czego wpis kolegi, który założył temat, jest tego najlepszym dowodem. Chciałeś zabłysnąć, ale wyszło słabo...

"Homeland" i "Quantico" też wszyscy biorą na poważnie, bo opowiadają o istniejących służbach i występujących na świecie realnych problemach? Aha. Czego to się człowiek przy niedzieli nie dowie...

Nikt nie napisał o "wszystkich" osobach biorących "Watahę" na poważnie, tylko o sporej grupie, która może wziąć serial na poważnie z powodów wymienionych wyżej przeze mnie. Jak masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, to wracaj do podstawówki. I nie wiem jak skomentować seriale, które podałeś, bo ich nie widziałem.

Podstawówkę miło wspominam, więc kto wie, czy nie wrócę :-)
Mam wrażenie, że spora grupa osób wypowiada się w imieniu innej sporej grupy osób, o której sposobie odbioru filmów i seriali nie ma najmniejszego pojęcia, ale na wszelki wypadek traktuje tę sporą grupę osób jak upośledzonych...
A "Homeland" polecam. "Quantico" wprost przeciwnie.