Na szczęście mało tu Burtona bo nie znoszę jego stylu. I szczerze włączyłam ten serial z obawa czy znowu mnie będę miala mdłości. I jak bardzo miło mnie zaskoczył. Obejrzałam jednym tchem i czuję niedosyt. Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy bo zakończenie sugeruje że będzie się jeszcze działo.