7,4 117 tys. ocen
7,4 10 1 116827
6,4 34 krytyków
Wednesday
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ten jej taniec był po prostu genialny. Mogę oglądać i oglądać.

Evie Templeton ze swoimi wielkimi oczami i w rudych warkoczach przypomina lalke Annabelle z "Obecności" - ale zayebista charakteryzacja!

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Odcinki dobre, jednak rozwiązanie i końcówka trochę kiepskie. Takie zbyt.... Szybkie i proste

Jestem zaskoczona. Myślałam , że odgrzany kotlet nie będzie tak smakował , a to miła niespodzianka

Za kazdym razem jak patrze na Lurcha to sobie mysle ze byl by o wiele lepszy szczegolnie ze pomiedzy Patricia a Gomezem powinna byc nieziemska chemia a tutaj wyglada on tak odrazajaco ze az wspolczuje aktorce

Tak jak 1 sezon oceniłem 10/10, za fantastyczny klimat, za dynamikę Adamsów, świetne dialogi i ciekawa historie.
Tak drugi sezon dla mnie jest 3/10 i pożegnaniem z tym serialem. Netflix jak to ma w zwyczaju kiedy coś staje się popularne zabija wszystko co dobre jest w danej produkcji.
2 sezon to jedna wielka...

Obejrzałem ponownie 1 sezon i mogę śmiało stwierdzić, że to teen drama i odbiorcy 20+ mogą tego nie polubić. Drugi sezon ma pełno zapychaczy aby rozciągnąć jak się da sezon i aby czekać 30 dni na kolejne pół sezonu bo zapewne myślą, że znowu odniesie ten serial sukces i chcą jak najdłużej grzać temat. Dla mnie 2 sezon...

więcej

oglądnąłem cały serial w jeden dzień i bardzo mi się podobał. Mam nadzieje że bedzie 2 sezon. Dziwią mnie negatywne komentarze, ale zawsze takie będą i no cóż zauważyłem że hejtowanie wszystkiego jest tak jakby modne...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Ten serial, to istne arcydzieło, tak wiele ciekawych smaczków i wątków, tak wiele opartych o fikcje stworzeń.

Choć serial prezentuje nam wydarzenia Samej Wednesday jak i jej znajomych /przyjaciół, tak tez przestawia wiele tematów które w obecnych czasach są po prostu błędnie rozumiane, a jak wiemy ludzie teraz mają...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Że dosyć fajnie im wyszła ta przemiana. Jenna ortega dowiozła z tą rolą. Od całego 1 sezonu i połowy 2 ten odcinek mi się chyba najbardziej podobał

Ot typowy serial dla nastolatków chodzących do szkoły i przeżywających okres dojrzewania. Problemy, głupie intrygi, śledztwa, rywalizacja, miłość. Nie ma tu niczego z Addamsów prócz charakteryzacji głównej bohaterki.

Głupia fabuła. Niepotrzebne zapychacze czasu odcinków. Bezsensowne sploty wydarzeń. I Wednesday która jest niezniszczalnym terminatorom. Serial stworzony nie wiadomo po co.

Piękna, chociaż sporadyczna Catherine Zeta-Jones jako Morticia Addams, świetna w swojej roli młoda Jenny Ortega i naprawdę spoko scenariusz. Nie wbija w fotel, ale też nie zanudza moim zdaniem, tak jak sugerują inne komentarze. Mnie tam śmieszyło i oglądam dalej!

Jestem w trakcie oglądania trzeciego odcinka drugiego sezonu i się zastanawiam co tutaj w ogóle się stało? Z ciekawego młodzieżowego serialu z akceptowalnie zbudowanym mrocznym klimatem Adamsów, charakterystyczną postacią Wednesday i spójną fabułą próbując przebrnąć przez 2 sezon czuję się jakbym oglądał filmową...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.