Nareszcie coś się ruszyło. Potwierdziła się chyba też teoria co do tego, że hosty nie są sprowadzane do bazy tylko rozmowy z nimi są zdalnie przeprowadzane. Stąd w poprzednim odcinku potrzebna była tylko głowa.
Wow, ok, od czego tu zacząć :) Genialne sceny z Meave, dzięki spacerowi zobaczyliśmy więcej tego co w środku, plus ta muzyczka. Teddy obudził w sobie tygrysa, a Arnold.. no właśnie, tyle z nim było, ze trzeba to wszystko poukładać.
Ciekawe, że nie było żadnych scen z Dolores i Williamem. Można by rzec : odcinek...
Napisze ktoś, tak bez spoilerów. Czy ten serial kończy się jakąś puentą? Czy po prostu został tak urwany? Bo stacja postanowiła nie realizować kolejnych sezonów?
Tematyka serialu zaczyna krążyć wokół idei z dzieła braci/sióstr Wachowskich i podejmuje temat na swój sposób.
Dobra ziomeczki, kto jest w stanie mi wytłumaczyć całą fabułę 4 sezonu, a najlepiej cały timeline dla wszystkich sezonów. Jestem właśnie po 8 odcinku.
Który ze światów był tutaj tym realnym? Był w ogóle jakiś?
Czy jacyś ludzie byli tam realni? Realni w sensie żywi, a nie realni jako zapisani w świecie wirtualnym....
Najlepsi bohaterowie nie żyją, najgorsze roboty w nieskończoność wskrzeszane do życia. Ku***wa. Nawet jeśli Bernard nie mógł wybrać lepszego scenariusza, to Nolan i Lisa Joy mogli. William nie żyje i show umiera.
Krótko i na temat: sezon 1 to było wielkie ŁaŁ! Zakończenie z przytupem. Moja ocena mocne 8!
Sezon 2 kupa, muł, zapychacze i flaki z olejem. Od mniej więcej początku odcinka o samurajach czekałem, kiedy się skończy. Męczył mnie. Moja ocena sezonu 3.
Wpierw Paint it Black, a w 8 odcinku House of Rising Sun. Reżyser widać ceni dobrą i kultowa muzykę :)
Jak "Gra o tron" - ładny zarys, beznadziejne rozwinięcie. W trzecim sezonie nic się kupy nie trzyma fabularnie, nie wiadomo o co chodzi, co powoduje postaciami? Fabuła aż zęby bolą. Ładna wydmuszka kompletnie bez sensu. Wysiadam...
Dla mnie wszystko było jasno i klarownie wytłumaczone. Nie dość, że perfekcyjnie wprowadzili postacie to jeszcze zdążyli wszystko wytłumaczyć, rozbawić i trzymać w napięciu. Perfekcja! To, że nie mamy jeszcze odpowiedzi na pewne pytania nie świadczy o tym, że film jest zawiły tylko o tym, że to dopiero pierwszy...