Obok "Anioła ciemności" to moje ulubione przedstawienie wampirycznego świata. Nie jestem jakąś wielką fanką horrorów, ale pożądnie zrobiony obraz o księciach ciemności zawsze lubiłam sobie obejrzeć. "Więzy krwi" to TV na poziomie, szkoda, że serial tak szybko zakończono, a śmierć Frankela tylko ten koniec przypieczętowała...