To niech ktoś mi wyjaśni jak można wysłać armię cesarską na podbój nowych światów w ilości 5 żołnierzy?
Akurat statystów to tam by się uzbierało ze 100. Więc to nie był brak statystów ani zbroi - chociaż braki w tymże także były widoczne.
Ktoś w netfliksie widocznie poczuł że serial byłby zbyt poważny (próżne obawy) i postanowił wrzucić ten wątek z tymi 5 żołnierzami ruszającymi na podbój.
To się dało wybronić bez problemu - gdyby cesarzowa rzuciła jakieś zdanie o zwiadzie, rekonesansie itd. Ale nie - wtedy by było zbyt poważnie.
Twórcy postawili sobie najwyraźniej za cel ośmieszenie swojej własnej produkcji.
Kolejna sprawa że twórcy najwyraźniej zafascynowani są wręcz dziełami Lenina o powstaniu uciśnionych mas i widać podobną także fascynację w metodach działania czyli wyrzynaniu wszystkiego co ideologicznie jest obce.
A najlepsze jest to, że oni mieli podbijać krainy, aby zdobyć jedzenie dla swojego ludu. Tyle, że już wcześniej mówią, że jedyny odkryty świat to pustkowie. Więc po co ta garstka żołnierzy idzie na to pustkowie?
Generalnie dziur logicznych i fabularnych jest tu na pęczki.