PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119350}
5,5 31 tys. ocen
5,5 10 1 30963
3,7 10 krytyków
Wiedźmin
powrót do forum serialu Wiedźmin

Od razu zaznaczę, że nie czytałem książek.
Ta produkcja nie miała tak gigantycznego budzetu jak niektóre filmy z Hollywood. Efekt końcowy nie jest aż tak zły ale także nie powala na kolana. Serial jest dłuższy od filmu kinowego i dzięki temu cała historia jest opowiedziana w sposób bardziej dokładny.
Elfy czy to w literaturze czy w filmie zawsze są ukazywane jako piękne istoty. Niestety w serialu elfy wyglądają koszmarnie. Być może dlatego tak jest, ponieważ w tej telewizyjnej produkcji pokazane są czasy w których elfy nie mają łatwego życia. Są przesladowane i ostro głodują. Teraz nadszedł czas na efekty komputerowe. Wszelkiej maści stwory są pokazane w bardzo żenujący sposób. Efekty za pomocą których owe stwory są pokazane mocno kuleją i oglądając serial zastanawiałem się czy pochodzi on z 2002 roku czy może jednak z 1990 roku. Natomiast nie najgorzej prezentują się efekty wszelkich magicznych czarów.
Walki. Choreografia walk jest niezła jednak czasami sprawia sztuczne wrażenie.
Michał Żebrowski w roli Geralta jest znakomity! To samo dotyczy Zbigniewa Zamachowskiego w roli Jaskra. Wielką klasę pokazali także: Anna Dymna, Ewa Wiśniewska, Wojciech Duryasz, Andrzej Chyra i Maciej Kozłowski. Co do Yennefer to zgodzę się z innymi że mogła ją zagrać nieco młodsza aktorka.
Muzyka Grzegorza Ciechowskiego jest piękna i nadaje filmowi bardzo baśniowy klimat. No właśnie klimat. Uważam, że serial telewizyjny ma całkiem fajny klimacik a klimat zawsze jest bardzo ważny.
Jeżeli chodzi o głębsze doznania to serial stawia naprawdę mnóstwo ważnych pytań dotyczących człowieka.
Kończąc napiszę iż uważam że ten serial nie jest jakimś ponadczasowym dziełem ale mi w miarę sie podobał i nie żałuję że go widziałem.
Ps. Czy kiedyś ukażą się wszystkie odcinki serialu na dvd ? Byłby to całkiem dobry pomysł.

La_Pier

Możesz tylko żałować,że nie czytałeś ksiażek. Film jest tragedią, pozbawioną zupełnie klimatu samej książki. Nie będę się czepiać polskich,żałosnych aktorzyn-niestety! Najbardziej mnie zbulwersowało,że w roli Pavetty umieścili tę białaczkę buzek, pozbawioną życia, urody i talentu. Jedyne do czego nie mogę się czepnąć to charakteryzacja Żebrowskiego. To im się akurat udało.

oliviaaa

wzystko jest zenujace od poczatku do konca wlacznie z charakteryzacja zebrowskiego, smiesznie wygladal tak na predce 'podpakowany' i zrobiony na zabijake. muzyka? ZGROZA! fantastyczne opowiadania zostaly przerobione na MIAZGE i nie ma co sie wykrecac brakiem finansow czy innymi. zenada kropka

La_Pier

Możesz spokojnie zacząć czytać książkę nie obawiając się że "już wiesz jak się skończy". Film nie ma prawie nic wspólnego z książką.
Co do budżetu filmu... cóż, mam przyjemność znać osobiście niektórych aktorów którzy w nim grali. Nie będę pisał co się działo na planie bo i tak nikt by mi nie uwierzył... Powiem tylko tyle, że gdybyśmy żyli w kraju cywilizowanym, to kilku aktorów mogło by producenta zaskarżyć o takie oszczędności, które "sprowadziły na nich stan bezpośredniego zagrożenia zdrowia i utraty życia" i zaręczam, że sąd by producenta po prostu UKŻYRZOWAŁ... Zresztą tak czy inaczej na planie było kilka wypadków [oszczędności...], z czego jeden cudem skończył się "jedynie" kilkoma pękniętymi żebrami...