Nie jestem taka pewna czy to dobrze.Te wszystkie "próbki"pt legendy polskie są takie sobie na pewno czegoś takiego w Pl nie ma i mogą robić wrażenie ale dalej daleko do poziomu światowego . No ale co do dialogów,glosu i ogólnie języka się zgadzam. Pewne rzeczy są po prostu nieprzetlumaczalne że względu na specyfikę,klimat i kulturowy kontekst. Nie mniej czekam może się pozytywnie zaskocze.

Może dubbing będzie. Zobaczymy.
Chciałbym by głos Wiedźmina w grze i filmie nie różnił się :)

Jeśli chodzi o język angielski to polecam grę Metro, taki powinien być do zagranicznej widowni.

Gra to nie film, podkładanie głosu w filmie nie wchodzi w grę.

ale mozna zmodyfikowac głos jak zrobiono w avengers infinity war.

A wiesz może czy film ma byś krótkometrażowy czy nie?

Wiedźmin będzie normalnym, długometrażowym filmem puszczanym w kinach:)

Na razie wiadomo tyle, że film ma być kręcony w Polsce i być może krajach sąsiednich. Co do aktorów to nic nie wiadomo, nie jest pewne, że zagrają zagraniczni aktorzy, mogą zagrać polscy i z sąsiednich krajów słowiańskich krajów, którzy mówili by po angielsku z słowiańskim akcentem, to by mi osobiście odpowiadało.

Legendy polskie to jets porazka. Jak tak ma wygladac nowy Wiedzmin, to powtorzy sie sytuacja z poprzedniej ekranizacji tylko w nowszym wydaniu.
Jesli zrobia w takim stylu jak gra i filmiki w grze to bedzie moc.

Twardowsky ci się nie podobał ?>Jak dla mnie to było świetna , inteligentna - NAMIASTKA prawdziwego kina , którego w Polsce chwili obecnej nie ma , bo żelbetonowy beton twórców woli kręcić filmy komedyjki lub parodie filmów kryminalnych , albo słabo zrealizowane filmy wojenne a takich twórców jak Bagiński w ogóle się nie dopuszcza .
Trzeba też pamiętać , że to są krótkometrażówki , która mają malutkie budżety i to w żaden sposób nie można wiązać z filmem wiedźmin bo to inna skala inne cele

Nie chce mowic o budzetach, poniewaz o strone techniczna raczej sie nie boje jesli bedzie to robil Baginski i Platige Image. Chociaz bodajze w bazyliszku, niby wszytsko ok, ale jakos sztucznie to wygladalo.
W Legendach polskich nie ma nic fajnego wedlug mnie i ich realizacja, ktora na pierwszy rzut oka jak na warunki polskie moze wydawac sie fajna, mi wieje tandeta troche. Ciagle jest malo w Polsce filmow czy seriali, ktore pokazuja nasz swiat, ale w fajny "amerykanski" sposob. Ogladam teraz serial Belfer (mimo ze polskich filmow i seriali z zalozenia nie ogladam bo sa slabe) i np to jest przyklad dobrze zrobionego kina. I ma ciekawa tresc i bardzo przyzwoicie nakrecony i ma smaczki "amerykanskie" (mimo ze to takie cos co w USA bylo 15 lat temu, ale zawsze cos :)).

W legendach polskich z tego co wiem Baginski odpowiadal za efekty specjalne. Wiec wynajeli go, zorbil swoje i tyle. W Wiedzminie, mam nadzieje, ze bedzie mial wiecej do gadania i nie dosc ze strona techniczna bedzie super to i nie bedzie wialo "polskim kinem filmowym" :).

Bagiński odpowiadał za Reżyserię a za afekty odpowiada dużo ludzi , twardowsky ma dużo smaczków i nawiązań do popkultury a co do Belfera to taki poprawny serial , który też trochę ma wad , ale do kultowego Gliny to nie ma startu . Co ciekawe zdjęcia do belfera i Legend odpowiada ta sama osoba, ale pod tym względem i tak legendy są lepsze..

A co to "amerykańskie" znaczy jedyne właściwe? Będzie to polski film z anglojęzycznymi aktorami. Robiony przez Polaka który wykłada na niego swój budżet, jest wielkim fanem wiedźmina i Sapkowskiego i sam podejmuje decyzję jak ma to wyglądać. Bagiński jest animatorem i producentem światowego formatu i o film się nie martwie. Korzysta z pomocy hollywodzkiego studia które dokłada kasę i amerykańskiej scenarzystki która pracowała przy Grimn czy Chicago Fire więc powinieneś być wniebowzięty (W końcu amerykanie).

Jeśli nie przemawiają do Ciebie Legendy Polskie zobacz film krótkometrażowy Ambition : http://m.filmweb.pl/film/Ambicja-2014-728405


Dodatkowo polecam wywiad z Bagińskim: https://youtu.be/a9lX1rbJiQo

Animator biorący się za serial.

Brzmi to słabo. Serial aktorski i krótkometrażowa animacja, oparta w przypadku Bagińskiego na jakimś prostym koncepcie, to dwa bardzo odległe od siebie światy.

Pierwszy Twardowsky to dowcip. Nawet udany.

Drugi Twardowsky to porażka na całej linii. Od prostackiego symbolizmu (statek szatana w kształcie pentagramu...), przez super grubymi nićmi szyty plot (samobójstwo Twardowsky'ego było tragicznie źle ustawione) aż po zupełny brak historii. No bo o czym to były filmy? O czym one tak naprawdę opowiadały? Zupełnie o niczym, przedstawiały jakiś tam splot wydarzeń, mający być pretekstem do pokazania fajnych efektów komputerowych. Tyle.

A Wiedźmin to kupa solidnego materiału, który, żeby dobrze funkcjonować, musi być zapięty na ostatni guzik. Bagiński jak na razie udowodnił, że nie jest w stanie w koherentny sposób opowiedzieć 20 minut filmu, a co dopiero całego serialu.

Ja się z tobą nie zgadzam .Uważam za Twardowskiego odkrycie tej serii legend polskich . A co ci się nie podoba w drugiej części ? To jest prosta historia z dużym czarnym humorem bez jakiś większych ambicji , ale ciekawą treścią i z trafioną obsadą .

Wypowiedź na poziomie. Angielski Geralt nie ma takiego klimatu i stylu jak Jacek Rozenek :)

Angielski Geralt ma bardzo mroczny, zimny głos, pasujący do wiedźmina. Z resztą, Doug Cockle był wielokrotnie nagradzany za dubbing Geralta.

Ja się tam własnie martwie tym Bagińskim bo koleś może i ma talent ale większość na jedno kopyto robi. Mam tylko nadzieje że bedzie pomagał a nie sam wymyślał bo będzie lipa

To ma być serial. Nie film. Serial.

Mnie trochę Bagiński martwi, bo każdy reżyserowany przez niego short dla allegro był co najwyżej przeciętny. Krótkometrażowe filmiki o niczym robione na modłę amerykańską, jak dla mnie wyszło to komicznie i żenująco.


Wiem, że jestem w mniejszości i liczę na to, że zostanę zaskoczony. Chociaż nie wiem czy to możliwe... koleś, który nie jest w stanie skręcić koherentnych 20 minut filmiku na youtube, miałby być odpowiedzialny za cały serial... oj, spodziewam się tragedii.

Bagiński mówi, że Legendy odniosły wiele większy sukces, niż oczekiwano. To nie miał być ambitny film z ukrytnym dnem i nietuzinkową puentą. Raczej czymś na luzie, z fajnymi efektami i ciekawą historią. Nic ponad to. Co wyszło przynajmniej DOBRZE. Bagiński bawił się i zabijał czas między kolejnymi spotkaniami i morzem wypitej kawy. Porównywanie zatem Legend do Wiedźmina jest nie na miejscu. Zresztą sam Bagiński jest człowiekiem inteligentnym, z dobrym poczuciem humoru - jeśli ktoś ogląda jego wywiady czy obserwuje profile społecznościowe to widzi, że Tomek doskonale czuje Sapkowski klimat. W połączeniu z amerykańskim budżetem, jakością i doświadczeniem, Twoje obawy uważam za bezzasadne.

W sumie zgodziłbym się z Twoją opinią ale tylko w jakiś 10%, otóż "Legendy polskie - Smok" nie przypadł mi specjalnie do gustu i możnaby określić ten odcinek jako nieco "komiczny i żenujący". Obejrzałem go tylko raz, resztę Legend - po pare razy z przyjemnością. No, ale po prostu mamy inne smaki.

Masz rację. To faktycznie przecież nic więcej jak kampania reklamowa.

Nie kwestionuję bynajmniej inteligencji Bagińskiego. Uważam, że robi fajne animacje. To, że potem zostają one z jakichś niewiadomych względów poddane procesowi kanonizacji przez widzów to osobna kwestia.

Nie zmienia to faktu, że z rezerwą zapatruję się na koncept animatora biorącego się za serial.

Zgadzam się co do tych filmików allegro. Nie wiem skąd zachwyty. Na siłę śmieszne, nieciekawe. Jedynie wykonanie porządne. Za Bagińskim przemawiają najbardziej animowane filmiki do gier, które wyszły świetnie. Ale nie wiem ile tam było jego udziału.

Dwa filmiki twardowskiego były fajnie i wybijały się poziomem na tle pozostałych czyli jaga i bazyliszek i smok które moim zdaniem były słabe . W twardowskim zagrało wszystko reżyseria , świetni dobrani aktorzy i scenariusz- czekam na część 3 twardowskiego .

Bagiński nie bedzie rezyserowal tego serialu. Netflix to potwierdza.

Tomasz Bagiński zrezygnował z reżyserii nowego Wiedźmina zamierza zająć się tylko pisaniem scenariuszy i Andrzej Sapkowski nie ma zamiaru wziąć udziału w remake'u serialu o Wiedźminie.

Z tego co wiem będzie tylko jako producent, dał wolną rękę showrunnerce. Jego udział w tym serialu jak i jego firmy, Platige Image wydaje się fikcyjny, gdyż zatrudnili inne osoby od efektów specjalnych.

Andrzej Sapkowski słyszałem,że chce 60 milionów złotych odszkodowania od CD Projekt Red.

Kurła dajta te 60 milionuf mam horom Ciri.