Nie chciałem dodawać znowu swoich 4 liter do wypowiedzi więc postanowiłem założyć tutaj własny temat...
A więc jest tak (CI CO MNIE TU POZNALI I NIE MAJĄ JUŻ CIERPLIWOŚCI OSTRZEGAM PRZED POWTÓRKAMI A INNYCH ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA !!!)
Geralt: Russel Crowe jakby schudł i to mimo wieku... Jeśli nie on to kolejnym idealnym kandydatem byłby dla mnie chyba Jason Momoa ;-) http://www.filmweb.pl/person/Jason+Momoa-140909
Z Polaków: Marek Bukowski, Marcin Dorociński, Tomasz Kot, Piotr Stramowski (Majami z nowych części "Pitbulla") albo młody Mirosław Baka bo Geralt ma być przede wszystkim męski !!!
Jaskier: Maciej Stuhr ( tak jak w książce blondyn i z komediowym talentem) z zagranicznej jakby się nie trzymać książki Antonio Banderas albo Robert Downey Jr.
Yennefer: Magdalena Cielecka w peruce albo Natalie Dormer.
Triss musiałbym się jeszcze pozastanawiać
Ciri: Michalina Łabacz ("Wołyń") albo Zofia Wichłacz ("Miasto 44")
Leo Bonhart: Tu mam 2 kandydatów.... Sam Elliot http://www.filmweb.pl/person/Sam+Elliott-2645 albo Shaun Johnston. http://www.filmweb.pl/person/Shaun+Johnston-76603
Zoltan: Ponownie jak w filmie i grze Jarosław Boberek albo John Rhys-Davies (ten 2 może być też Yarpenem).
Vesemir: Marian Dziędziel, Sean Connery, Anthony Hopkins, Christopher Lee jakby żył albo nie wiem czemu ale widziałbym w tej roli jakiegoś azjatyckiego aktora w podeszłym wieku.
Lambert i Eskel : ?
Foltest: Jakiś przystojny mniej znany aktor.
tym samym kończę OSTATECZNIE swoje obsadowe i zapraszam do komentowania i własnych propozycji ;-)
Jaka Ciri, jaka Triss i jakie jeszcze niektóre postacie. Przecież to będzie oparte o dwa opowiadania: Wiedźmin (strzyga) oraz Mniejsze Zło (Blavikhen, Stregobor, wieszczka i rzeź na targu z ekipą Civrila).
Wszyscy tacy hurr durr o tym wiedźminie dyskutują a chyba co najwyżej widzieli na oczy gry zamiast newsów z (szczątkowymi bądź, co bądź, ale zawsze) informacjami o projekcie. Zwłaszcza najwięcej takich tematów jest właśnie o obsadzie, gdzie szuka się aktorów do odegrania postaci, których w filmie nawet nie będzie. Poza tym nie ma co typować polskich aktorów, bo zostało powiedziane, że obsada będzie zagraniczna (być może jakiś Polak się znajdzie, ale w ramach wyjątku).
I jeszcze tak na zaś: informacje są szczątkowe, ponieważ jak powiedział P. Bagiński nie mogą w tak wczesnej fazie zbyt dużo mówić, ponieważ Platige Image jest na giełdzie i wszelkie informacje wpływają na wartość ich akcji, więc póki nie będzie naprawdę dużo w kwestii filmu zrobione, to konkretnych informacji nie ma się co spodziewać.
Wiem o tym że film będzie anglojęzyczny i oparty na opowiadaniach "Wiedźmin" i "Mniejsze zło" ale pomarzyć zawsze można. Ja przeszedłem wszystkie części gry i jestem w trakcie czytania "Pani jeziora".
To żart? Są różne gusta i upodobania więc nie będę krytykował ale jakbyśmy na poważnie podeszli do obsady to widzę to tak:
Geralt:
Zach McGowan (wygląd, forma-facet trenuje bez żadnych przyrzątów ani siłowni, tylko bodyweight i bieganie. Z marszu ma sylwetkę godną Geralta no i ta paskudna facjata :) Poza tym całkiem dobrze gra i po Black Sails ma porządny fanbase.)
Josh Holloway (Jeśli udźwignąłby aktorsko to pasuje).
Viggo Mortensen (Moim zdaniem idealny Geralt jeśli byłby młodszy o 15 lat.
Jim Caviezel
Nikolaj Coster-Waldau
Foltest - Jakiś przystojny aktor około 30-50 np. Luke Evans
Renfri- Natalie Dormer
Stregobor-np. Jeremy Irons
Wójt Caldemeyn- Donal Logue
I to jest główna obsada z tych dwóch opowiadań
Gdyby twórcy chcieli tam wcisnąć Jaskra i załóżmy Yennefer:
Jaskier Luke Arnold lub ew. Toby Schmitz
Yennefer Eva Green, Kate Beckinsale (choć już jest po 40), Jennifer Connelly( ale ma już 46 lat)
O Triss i reszcie nawet nie ma co dyskutować bo do Tego jest daleka droga.
A czemu moja obsada marzeń ma być nie na poważnie. Russel Crowe może ma te swoje 52 lata na karku ale nie widać tego po nim. Dawał bym mu 40 ileś. Głos ma świetny. Oscarowy aktor. Jeździć na koniu i władać mieczem umie. Daliby mu jakąś dietę i byłby moim zdaniem idealny !!!
Jason Momoa pamiętam że całkiem ciekawie grał w "Grze o tron" chociaż to było dawno i nie jestem jakimś miłośnikiem tego serialu. Kiedyś może powtórzę. Ja na przykład nie za bardzo widzę w tej roli Madsa Mikkelsena... wydaję mi się że ta mania aby zagrał tę rolę jest w dużej mierze przez to grając "Michaela Kohlassa" miał siwe włosy i miecz. Może nie jest to też jakiś tragiczny kandydat ale Russel i Jason Momoa pasują mi do tej roli bardziej.
Jeśli chodzi o postaci z opowiadań "Wiedźmin" i "Mniejsze zło" to jakby wpleść tak jak w książce świątynie Melitele to w roli Nenneke widziałbym Judi Dench. Nenneke umiała być twarda i cyniczna trochę jak Judi grając M w Bondach a więc pasuje. Co prawda o ile pamiętam była ona kobietą przy tuszy ale charakteryzacja myślę zrobiłaby swoje ;-)
W roli Wójta Caldemeyna wyobrażałbym sobie kogoś o aparycji Zagłoby....może Krzysztof Kowalewski ?
Rozumiem że możesz się czepiać Vesemira ale Sean Connery to mój idol więc celowo go wepchnąłem poza tym Vesemir w grach przypomina mi fizycznie Connerego jako Ramireza z "Nieśmiertelnego". A stary azjatycki aktor uważam że fajnie by wyglądał jako Vesemir i nie mam tu na myśli poprawności politycznej w kinach.
Młody Baka pasuje mi czasem na Geralta bo też ma charakterystyczny głos no i jest męski.
Tomasz Kot również gdyż mówi się że umie on zagrać niemal wszystko. Ma moim zdaniem coś z twardziela i amanta w aparycji. Zresztą grywał takie role również. Nie za bardzo przekonał mnie w roli Klossa ale nie wiem na ile była to wina jego a samego filmu.
Maciej Stuhr pasowałby dla mnie idealnie na Jaskra bo jak pisałem już kilkakrotnie jest utalentowany komediowo i pasuje fizycznie bo blondyn (i według niektórych osób) przystojny.
W roli Stregobora może James Cromwell ???-http://www.filmweb.pl/person/James+Cromwell-2603
W roli Stregobora może James Cromwell ???
http://www.filmweb.pl/person/James+Cromwell-2603
No wreszcie mówisz jak człowiek :)
Irons byłby lepszy na Regisa.
Co do Stregobora, to tak myślę, że Fronczewski byłby idealny.
Na Regisa może Willem Defoe.
Mirosława Bakę i Tomasza Kota jakoś najbardziej mam w oku ucharakteryzowanych na Geralta. Kota podziwiam za to że umie 100% wycisnąć ze swojej roli. Tylko (i tu bym się bał) nie mogę uwierzyć że tak przesadził grając Klossa... te miny i to wszystko. No ale jak pisałem może to nie jego wina.
Foltest miał ładną... ZA ŁADNĄ twarz. Widziałbym w roli Foltesta MŁODEGO Ernico Lo Verso...http://i.ytimg.com/vi/xRp-1MqfTW8/0.jpg Lub ktoś o takiej urodzie (tylko może mniej egzotycznej) i żeby umiał grać. No i żeby nie miał jeszcze 40-tki jak to było w opowiadaniu ;-).
Dijskra choć nie ma go w opowiadaniach to polscy aktorzy: Andrzej Grabowski albo Cezary Żak.