Co od dark fantasy nawet na to nie liczyłem - Liczę na klimat bardziej przypominając chociażby serial ''Wikingowie'' .

Wikingowie potrafią być brutalni i mrok jest, choć mniejszy, ale nie jest to fantasy. Natomiast po tych scenarzystach spodziewać się można czegoś dla nastolatków, a nie prawdziwego fantasy. Może to jednak racja, że Amerykanie kręcący fantasy robią go zawsze słabsze od Europejczyków.

To wszystko zależy właśnie od twórców - Oglądałem choażby ''Władce Pierścieni'' i dla mnie jest to świetne fantasy, co do ''Wiedźmina'' to dopóki za całość odpowiada Tomasz Bagiński i Netflix to jestem spokojny .

Tomasz Bagiński jako prezes Platige Image, czyli poducenta i firmy zajmującej też CGI ma wpływ, ale rządzi Lauren S. Hissrich showrunnerka, która ściąga znajomych od marvelowych seriali, z brakiem pojęcia o fantasy, pewnie nie wiedzący o "Wiedźminie" zbyt wiele. Wiedźmin w konwersji marvelowskiej jakoś mnie nie cieszy, może są jacyś entuzjaści, ale na pewno bez znajomości sagi.

Zacznijmy od tego że nie znamy wszystkich scenarzystów, a jednak uważam tak samo jak michalkuc1993 przenieść komiks jako adaptacje to jest wyzwanie .

Poczekamy zobaczymy . Nie przyszło ci do głowy , że do komiksu trudniej jest napisać scenariusz ?? Sam za bardzo za Marvelem nie szaleje , ale jaki materiał z komiksu czy książki tak potem cięzko jest zrobić dobrą ekranizację . W przypadku wiedźmina - saga wręcz wydaję się stworzona pod serial . Lauren napisała , że wszyscy scenarzyści przeczytali książki . Cieszą mnie zapewnienia , że będą się trzymać wizerunku Geralta z ksiażek . W grach zrobili z niego trochę przebierańca ( 2 i 3 część )
Wikingowie ??? Nie rozumiem porównania . Wg mnie serial klimatem nie będzie przypominał żadnych dzisiejszych seriali . Netflix szuka czegoś czego nie było w tv . I dlatego robią wiedźmina .
Radzę nie porównywać tego też z Grą o tron . Sam przeczytałem obie sagi . Wiedźmina kilka razy a GoT raz . Wiedźmin wydaję się o wiele łatwiejszy do ekranizacji niż saga Martina , która jest niesamowicie przeciągnięta i ma od groma postaci i jest nie skończona a wiedźmin ma fabułę co prawda krótszą i nie tak bogatą w postacie i całe tło świata jakie w pieśni lodu i ognia zrobił Martin . To i tak wolę wiedźmina , nawet jeśli jest już skończony dawno temu :))

Co do mojego porywania - Wg powstało już tyle seriali że bardzo trudno będzie zupełnie odciąć się od jakiekolwiek porównań, podejrzewam właśnie że Wiedźmin bliższy będzie klimatowi '' Wikingów'' niż porywanym praktycznie bez przerywy ''Gry o Tron'' .

Wikingowie to serial historyczny . Nie ma na rynku serialu , który może być taki jak wiedźmin . Oczywiście może się pojawić jakiś tam drobny klimacik . Ponieważ wikingów mocno przypomina Jarl ze Skellige w opowiadaniu " Kwestia ceny " .

Wiadomo że gatunek jest inny :) - Ale właśnie lekko podobnego klimatu się spodziewam .

AS wzorował się na wikingach, chociażby drakkary łodzie, którymi się poruszają po morzu i także ubiór, tytuły, a także część wierzeń.

Nie odczułem i nie sądzę, że Geralt, czy też inne postacie z gier są jak
ująłeś przebierańcami względem książek, czyli jak mniemam nie myląc się sztuczne, beznadziejne itp. Fani wiedźmina dzielą się na fanów gier bez znajomości książek jest ich zaczna większość szczególnie zagranicznych, fanów książek i gier oraz fanów książek. Ja oczywiście jestem fanem obu i oba uwielbiam tak samo, pomimo, że dostrzegam wady, nie ma ideałów nawet dzieło sztuki. Aczkolwiek szanuję twoje zdanie, bo jest ono uniwersalne, zostawmy więc temat gier na inny dzień, które są chcąc, nie chcąc konkurentami.

Nie przeczytałem wyjaśnień twórczyni serialu, także nie wiedziałem nic, czy są to ludzie znający chociaż Ostatnie Życzenie, czy cokolwiek związanego z sagą. Mam nadzieję, że pani Lauren mówi prawdę, bo jej zapewnienia względem serialu są słuszneb, oby były prawdziwe. Oby też Tomasz Bagiński miał wpływ na scenariusz i klimat, bo on ma dłuższą wiedzę na ten temat. Oczywiście porównywać klimat i fabułę Wiedźminów i Gry o Tron, nie należy, ale chęć by serial miał taki rozmach jak GoT lub chociaż był dobrze nakręcony jak wspomniani Wikingowie(bez porównania) to byłby grzech wobec bogów. ;-)



Serial z tego co zapewniano ma być kręcony głównie w Europie Środkowej gł. Polsce, nas fanów jak najbardziej cieszy to. Już części fanów obmyśla gdzie ma być Blaviken, Cintra, Kaer Morhen, Dol Blathanna, która rzeka Jarugą itd. Pewne rzeczy napawają optymizmem, niektóre obawą, a niektóre tym i tym. Racja, czas pokaże.

Żeby nie było . Muszę coś sprostować . Lubię gry wiedźmin od cd project . Grałem we wszystkie 1,2 i 3 część . Miałem na myśli to , że w grach musieli wprowadzić do ekwipunku więcej niż jedną zbroję aby ta gra nie była wtórna i nudna . Jak wiadomo wiedźmin książkach ledwo wiązał koniec z końcem . A ekwipunek okazały zwykle nie był . A w sadze to już w ogóle jeden tylko miecz miał .

W Sadze Geralt był mniej doświadczony, niż w grach 2 i 3, obrywał dużo razy, ale to budowało też jakieś doświadczenie w tym uczenie się na błędach, gdyby nie to, nie pokonałby Vilgefortza. Można rzec, że w grach 100% tylko nie miał szans z Panem Lusterko, ale z nim nikt nie miał szans.

Moim zdaniem cykl o Wiedźminie jest idealnie skrojony pod serial. Dużo akcji, ale skupiającej się na kameralnych starciach, a nie na wielkich bataliach, dużo krótkich historii, które można domknąć w jednym odcinku, specyficzny klimat, który lepiej przełożyć na serialowe realia, jest trochę symboliki, ale w takim dość, prostym przyjemnym wydaniu, kilka wątków do prowadzenia. Sapkowski miał też, świetną plastyczność opisywania scen akcji/grozy. To wszystko moim zdaniem świetnie nadaje się do zaadoptowania w formie serialu. Co więcej przy odpowiednim marketingu, można to dobrze wypromować.

Mimo to, nie wydaje mi się, aby ten serial się udał. Aby to zagrało, trzeba przede wszystkim olbrzymiego wyczucia klimatu i stylu tej serii. Po drugie, przydałby się duży rozmach i środki, aby to wyglądało jak należy. Niby w Wiedźminie, nie ma zbyt wielu wielkich bitew, etc, ale scenografia, kostiumy, efekty, a przede wszystkim porządni aktorzy, to wszystko wymaga nakładów.

Życzyłbym sobie, aby w markę Wiedźmina zainwestowało HBO, a ich zamiłowanie do nagości i brutalności(które czasem mnie wręcz odrzuca) akurat do tej serii pasuje jak ulał. Nie wiem, takie nastawienie to może trochę wynik uprzedzenia do polskiego serialowego Wiedźmina, ale wydaje mi się, że ten cykl, aby się udał potrzebuje wielkich nakładów. I oczywiście wyczucia specyficznego klimatu. Wydaje mi się, że półśrodki i mniejsze projekty skończą się efektem dziwacznym, rozczarowującym dla fanów.

Wydaje mi się , że o budżet nie ma co się martwić . Netflix wydaje duże pieniądze na seriale . A to ma być jeden z ambitniejszych produkcji netflixa . Ponad 100 mln dol na sezon to norma u Netflixa

Ja już nie liczę na ten serial. Jestem na 90% przekonany, że to będzie amerykańska kolorowa papka pełna poprawności politycznej bez ducha książek i klimatu.

Dlatego dziwi mnie to porównanie większości ''Wiedźmina'' do ''Gry o Tron'' - Gdyż uważam to tez jest Amerykańska kolorowa papka :) .