Serial bez polotu, jakich wiele na rynku. Do obejrzenia na raz, ale i tak cholernie męczy. Nie czytałem książek, nie interesuje mnie jak przez jakieś inne medium powinno to wyglądać. Oceniam to na podstawie tego co zobaczyłem, a co takiego ujrzałem? Masę nieścisłości i pokręconych wątków z przeplataniem mnóstwa nieistotnych i niepamiętnych postaci. Wielką ilość scenariuszowych głupotek "wola wbicia sztyletu w gardło zamiast wypicia trucizny, ucieczka 3ech osób lochami, a reszta musiała się potruć itp." Okropne CGI, momentami jak latał ten niby pajączek z magiem, myślałem, że wróciłem do epoki DOOM'a. Muzyka niezbyt zapadająca w pamięć, coś tam sobie gra, niby nie przeszkadza, ale jednak nic interesującego w niej nie ma. Na plus wyszły walki i chciałbym napisać coś więcej, ale nie potrafię sobie przypomnieć, może jeszcze niektóre scenerie, np. ta ze strzygą, była mega klimatyczna. Jakby poprowadzili tak cały serial to byłbym kupiony, a tak poszukam sobie czegoś bardziej interesującego. 6/10, ot średniak jakich wiele.