5 czarnych w obsadzie to jest nieporozumienie, do tego tylko sam Maciej Musiał z polski tylko w obsadzie . My mamy w Polsce tyle ładnych polskich aktorek a oni dają jakieś przeciętne amerykanki, tu w obsadzie nie ma ani jednej ładnej aktorki . Nawet jeżeli w książkach o Wiedźminie były czarne postacie, to czemu ich twórcy gier nie dali do gier . Twórcy gier jako jednyni byli normalni i robili gry po swojemu w 100% słowiański . Polski Netflix też nie za dobry by wskazali amerykańskiemu Netflixowi żeby robili Wiedźmina w stylu gier a oni pewnie nawet nie czytali książek . Znają opowieści o Wiedźminie pewnie tylko ze słyszenia i standard że wszędzie w Amerykańskich serialach musi być ktoś czarny bo wtedy nie ma tam prawa nic powstać .
Po pierwsze serial powstaje na podstawię książek Sapkowskiego, nie na podstawie którejkolwiek gry :)
Bardziej niż o jakikolwiek czarnego w obsadzię, martwię się czy Cavill sprosta roli ):
Niestety podejrzewam że zagra dosyć przeciętnie, z tego chociażby powodu też nie nastawiam się na świetny serial :)
Wg mnie o tym jaki będzie serialowy Geralt wiele mówi ten krótki filmik jaki został wypuszczony przez Netlfix. Prawdopodobnie będzie robił groźne miny i rzucał marsowe spojrzenia. Tyle zostanie z wielopłaszczyznowej postaci jaką był Geralt. Być może poprawią mu tylko perukę, ta wyglądała strasznie budżetowo. Zrobią z Wieśka maderfakiera na siłę czego większość starszej widowni nie kupi. I dlatego padło na Cavilla. Tak skonstruowanej postaci Geralta Cavill sprosta. Prawdopodobnie nie oczekują od niego niczego więcej. Cavill to w założeniach droga promocja serialu z umiejętnościami w sam raz do odegrania spłyconej wersji wiedźmina. Gdyby było inaczej wzięli by chociażby Zacha McGowana. Może się mylę, ale wg mnie serial to zwykły skok na kasę, duszy tam nie będzie.
Muszę się zgodzić już na filmiku widać że Cavill, próbuje nadrobić groźnymi minami - Jednak brakuje mu charyzmy ):
Też liczyłem że wybiorą Zacha McGowana pokazał już w ''Piratach', że pasuje do takich ról nawet jego głos idealnie pasuje :)
Z Wiedźminem podejrzewam będzie podobnie jak z innym serialem mianowicie ''Beowulf'' z 2016 roku - Co prawda uważam totalnie tragedii nie ma, jednak oceniłem tylko na czwórkę - Można obejrzeć gdy ma się więcej czasu, jednak zabrakło klimatu i co ważniejsze ciekawego scenariusza ):
Zabawne, że po kilkunastosekundowym filmiku z makeup testu wysnuwacie tak daleko idące wnioski. Nikt z nas jeszcze nie widział ani minuty serialu, a już macie stuprocentową pewność, że serial będzie do dupy. Dodajmy jeszcze narzekanie: casting nie taki jak chcieliśmy, Cavill za ładny, Anya za młoda, nie wygląda tak jak Yennefer z gier (sic!), czarni w obsadzie, dlaczego nie kręcą w Polsce? Żałosne. Wygląd aktora powinien być sprawą drugorzędną, ważniejsze jest, czy dobrze zagra, czy wczuje się w rolę, w klimat świata wiedźmińskiego.
Chyba lepiej poczekać na końcowy efekt, niż zrobić z siebie głupka, bo się na twórców wylało wiadro pomyj?
Dobrze by było odnosząc się do czyjegoś wpisu odnieść się tylko do niego a nie do rzeczy które wypisali zupełnie inni ludzie. Każdy ma prawo do swojej opinii i powiem więcej... do robienie z siebie głupka też i nic ci do tego. Nie będę z tobą polemizował bo wyglądasz mi na osobę, która (sic!) wylewa wiadro pomyj na rozmówców. Jeśli mnie zmusisz wezmę udział w pojedynku na inwektywy co jest w sumie zabawnym zajęciem.
Nie zauważyłeś w moim wpisie określeń : prawdopodobnie, być może się mylę etc., że piszesz : "...a już macie stuprocentową pewność, że serial będzie do dupy."? Wydaje mi się, że moja opinia była spokojna i wyważona co nie znaczy, że obiektywna. Nie ma obiektywnych opinii. I cieszę się, że się tak ubawiłeś moim wpisem bo śmiech to zdrowie.
Nie będzie mi byle random internetowy mówił co mam robić. Otóż oświadczam ci, że serial będzie dnem, mułem, padaką, paździerzem,fatalną pomyłką, karygodną abominacją, wstrętną aberracją, dziadostwem, kiepścizną, niepoprawną papką, występnym skokiem na kasę, słabizną, nieprawidłową interpretacją, nieszczęśliwą pomyłką, tandetą, okropieństwem, intelektualną mizerią, na odwal się, marnością, , szkaradą, skandalem, obrzydliwością, nagannym nadużyciem. To wszystko piszę nie czekając na końcowy efekt, wylewając na twórców dwa i pół wiadra pomyj.
Akurat ja wypowiadam się na temat Calvina i to nie o jego urodzie ;) - I nie na podstawie tylko tego filmiku ale też oglądając go w innych filmach, niestety nadal uważam że brak mu charyzmy ):
małą dopiska:
Niedługo pisząc książkę trzeba będzie pisać "ON JEST BIAŁY" żeby poprawni politycznie nie dawali argumentów za swoją głupią tezą że jak żadna postać jasno nie była opisana co do koloru skóry to można tam wstawić murzyna.
Powiem ci tyle, to tak jakby w grze o tron na Północy żyło murzyńskie plemię. Bo przecież jak Martin nie napisał że nie ma to może być.
Boże i co zagrał źle bo czarnoskóra? - I żebyś rozumiał mnię dobrze mnie rozumiał jest mi obojetne czy będzie biała czy czarnoskóra, nie rozumiem tylko na na jakiej podstawie wyciągasz wnioski że czarnoskóra osoba nie pasuje do tego serialu.
Nie mam słów żeby to wytłumaczyć. Jest takie coś jak zarys świata, świat przedstawiony w książkach Sapkowskiego jest wzorowany na pewnym okresie w naszej realnej historii (z niego zaczerpnięte są wierzenia, obrzędy i inne rzeczy pojawiające się w książkach). Na terenach z których zaczerpnięte zostały motywy jego książek w owych czasach czarnoskórych nie było i dlatego tam nie pasują. To tak jakby w Czarnej Panterze wśród rdzennej ludności Wakandy pojawili się biali ludzie. nie pasuje i tyle.
Chodzi mi o to że są wciskani na siłę bo takie czasy że poprawność polityczna zakrawa o patologię.
Świat który przedstawił Pan Sakowski to świat fantasy :) - Miałem okazanie akurat przeczytać pierwszy tom na razie żadnego realnego okresu się z naszej historii się nie doszukałem, no cóż możliwie że to się zmieni.
Zatem jeśli przeczytasz chociażby opowiadania powinieneś natknąć się (chyba już w nich) na wzmianki o Zerrikanii i pochodzących stamtąd koniach w czarne paski, a więc wzmianka o odpowiedniku Afryki w świecie Wiedźmina wydaje się oczywista. To kraina bardzo enigmatyczna nawet dla czarodziejów i wiedźminów, położona na dalekim południu.
Mniej więcej znam cię już z innych wpisów, odniosłem wrażenie, że jesteś osobą wyważoną więc wybacz mi, że dziwę się, że piszesz: "Miałem okazanie akurat przeczytać pierwszy tom na razie żadnego realnego okresu się z naszej historii się nie doszukałem...". Odniesienia do europejskiego średniowiecza są aż nadto widoczne. Europejski styl walki, (Eyck, jego płytówka, walka ze smokiem) to przecież odniesienie do św. Jerzego, system feudalny, początki bankierstwa, zagrożenie całej północy ze strony wysoko rozwiniętego cesarstwa z południa, i pierwsza rubież strzaskana przez Niflgaard (czy to nie przypomina Turcji i powolnego upadku królestwa Węgier lub Cesarstwa Bizantyjskiego?)
Akurat pierwszy tom czytałem już dość dawno, wiec wybacz mi jeżeli się mylę :) - Z twojego też wpisu rozumiem że Zerrikanii jest jednak wzorowana na Afryce czytając też więcej na ten temat również odnoszę akurat takie wrażenie, wiec tym bardziej niektóre wpisy o czarnoskórych mnie dziwą.
Żeby też doprecyzować to nie mówię żeby główne postacie grali czarnoskórzy aktorzy czy też aktorki, jednak jeżeli zagrają postacie związane z Zerrikanii to uważam nie powinno być żadnej fali oburzenia.
I dzięki że tak miło mnie wspominasz staram się spokojnie i na temat odpowiadać, chociaż na Filmwebie nie jest to łatwe ;)
Według części źródeł Zerrikania jest lokalizowana na wschodzie Kontynentu, lecz są też wzmianki o położeniu tej krainy na dalekim południu.
Haha. Jakiś ty mądry.
Wiesz, że nie stawia się odstępu przed kropką?
Co to znaczy Słowiański wiedźmin?
W wiedźminie mamy inspirację wieloma kulturami, mitologiami. Słowiańska jest jedną z wielu.
Aktorzy nie maja ładnie wyglądać, a dobrze grać. Dlatego werbuje się aktorów, nie modelki.
Zarzut, że osoby odpowiedzialne za serial, scenarzyści, reżyserzy nie czytali książek, jest śmieszny, nie ma co komentować.
Co do czarnoskórych postaci. Hmm może masz trochę racji z tym że są wciśnięte na siłę, by nie być niepoprawnym, ale jak zauważyłeś jest ich kilku i są to role trzecioplanowe. Co nie znaczy, że czarnoskórzy ludzie nie występowali w świecie w książkach.
Skoro to nie trol z twojej strony, to naprawdę bardzo mało wiesz kolego.
Mi osobiście mocniej przeszkadza tylko aktorka grająca Fringille, w tym przypadku akurat przesadzili.
Świat w grach, a świat w książkach to dwie zupełnie inne rzeczy, mówił o tym sam Sapkowski. Obsadzanie na siłę czarnoskórych to jedno, ale z drugiej strony gadka o tym jakoby gry albo książki był w 100% Słowiańskie jest po prostu głupotą.
Nawet serial będzie się nieco różnił, bo jest adaptacją, dobrze wiadomo, że czysta ekranizacja by nie przeszła. Twórcy serialu muszą dać coś od siebie, więc wykreują własny świat, własną wizję, podobnie zrobili REDzi. W sumie nie ma się o co spierać, gorzej gdyby twórcy poszli w ekranizację, wtedy niezadowolonych byłoby jeszcze więcej, a zarzuty kierowane w doborze aktorów, zgodności wątków z książkami itp. miałyby tutaj większy sens. Tak do innych > Ludzie dajcie na luz to jest adaptacja, kurde. :D
To amerykański serial, w Ameryce duża część społeczności jest czarna, amerykańskie wytwórnie filmowe mają pewnie swoje wytyczne odnoście reprezentacji innych ras, więc nie powinno nikogo dziwić że są czarni aktorzy w obsadzie. Mnie to nie razi, dla mnie jest to ok, ważniejszy jest dla mnie scenariusz i czy aktorzy w głownych rolach będą dobrzy.
Ale też uważam że mogli zatrudnić więcej polskich albo słowiańskich aktorów skoro robią serial oparty w duzej mierze na słowiańskiej kulturze i wg kultowych w naszym rejonie świata książkach. Ponoc proponowali Żebrowskiemu casting ale nie chciał brać udziału.
Netfliksowa propagandówka nie licz na nic więcej Yennefer indianka Fringilla jest czarna na 100% wątki lgbtrtv+ chcą porostu dopaść propagandą większy target i zarobić trochę kasy przy okazji twórczyni serialu to wojująca feminazistka
Dyskutowałbym z tym, że były aż tak wyraźne. Co do LGBT to ostatni człon oznacza osoby trans, jedyną osobą w książce z którą jest problem jakiej jest płci to bodajże Neratin Ceka, ale on był hermafrodytą. Ale w sumie dożyliśmy takich czasów, że LGBT to zamiennik terminów takich jak wolność, równość i braterstwo, dla każdego oznacza co innego. Każda chyba epoka po oświeceniu musi mieć swoje hasła rewolucyjne. Szkoda tylko, że tym razem rewolucja ma się odbywać na rzecz mniejszości, co nie oznacza, że poprzednie rewolucje miały coś wspólnego z robieniem dobrze większości :D Wiem, że końcówka mojego wpisu odbiegła daleko od meritum dyskusji, ale czasami człowiek musi inaczej się udusi :D
Szkoda że w Polsce nie było pieniędzy na serial bo chęci był a pis i tak pieniądze wpuszcza w kanał, pewnie ojebże serial ale jak jakaś propaganda się pojawi będę bił w tarabany i zachęcał do bojkotu i presji na producentach a takie coś na lewaków z netflixa działa
Też na początku do wielu rzeczy przywiązywałem wagi, ale trochę zmieniłem podejście. Dlaczego po...
1.To adaptacja, a nie ekranizacja, więc różnie względem sagi będą i nic tego nie zmieni. Nawet niektóre postacie kanoniczne mogą być zmodyfikowane najpewniej drugoplanowe, trzecioplanowe i dojdą postacie niekanoniczne, a sama fabuła w nie znacznym stopniu może być inna, a przynajmniej jej poszczególne wątki itp.
2. Jest to produkcja amerykańska, duże wpływy mają tutaj Amerykanie i trochę Brytyjczycy, ogółem zachód.
3. Gra i serial czerpią z książek Sapkowskiego, ale nie są ze sobą powiązane niczym. Książki, gry, seriale/filmy to są tak jakby różne światy, bo są to różne wizje, interpretacje itd.
Sorry ale piszesz delikatnie mówiąc brednie.
Ja rozumiem, że adaptacja i na potrzeby serialu można zrobić jakieś nowe wątki albo okroić inne, ale zmienianie całkowicie bohaterów jest bez sensu, równie dobrze mogli zrobić czarnego Geralta, a ty byś pisał, że mogą bo to adaptacja.
Co do drugiego punktu to co z tego, że amerykańska produkcja? Na zagranicznych forach ludzie tak samo dziwią się czarnej Fringilli.
Gry, serial i książka nie są powiązane niczym? Rozumiem oczywiście, że poza np postaciami? Skoro w serialu mają być pokazane przygody z opowiadań, to jak może nie być z nimi powiązane? Więc 1 i 3 punkt się same wykluczają.
1.Nie pisałem tu o pierwszoplanowych, a drugoplanowych itd.
2. Tak to amerykańska produkcja, a przede wszystkim to Netflix, który jest przeciwieństwem HBO. Trzeba się z tym pogodzić, właściwie to było pewne.
3. Już precyzuję to co napisałem, serial i gra jest powiązana treścią, która jest w książkach, natomiast twórcy kreują tutaj własną wizję tego świata, interpretację.
To czy widzowie to kupią to już inna sprawa. :)
Polscy aktorzy słabo grają. Nie wiem czemu, ale mając dziesiątki ról w biografii ich gra aktorska jest często gorsza niż osób w USA mających dopiero dwie czy trzy role.