Hmm, obiektywnie to ten cały Jadu jest przystojny, jednak jako Vilgefortz średnio mi pasuje - zawsze wyobrażałam sobie tę postać jako wysokiego bruneta o zimnych, niebieskich oczach i bladej skórze (coś jak Loki z Avengersów) Ale cóż, pozyjemy zobaczymy...