Jest specjalne miejsce w piekle dla scenarzystow, ktorym sie wydaje ze sa lepszymi pisarzami, maja lepsze zdolnosci kompozycyjne, poczucie humoru i pomysly, niz autor ksiazki. Jakiej dawki arogancji, glupoty i ignorancji trzeba, zeby usuwac cale oryginalne konstrukcje fabularne i wstawian na ich miejsce wlasne wypociny. Ten sezon to totalna zenada - scenarzysci won do piekla. A ze Baginski to podpisal, to juz totalny upadek.