Tragedia. Dno i wodorosty. Zmęczyłam się, i wkur.. jak to oglądałam. Żałosne. To jakiś Wiedźmin alternatywny.. nie ma nic wspólnego z fabułą z książek. Naciągane role i postaci. Okropna Ciri. Stracony potencjał. Syf. A jak Jaskier się całował z Radowidem to się mało nie porzygałam.