Nie wiem czym się ludzie jarają, mi się podoba jedynie klimat i gra aktora wcielającego się w głównego bohatera. Polityka? Intrygi? Ciekawe walki? Dobra muzyka? No cóż, w tym serialu (przynajmniej w pierwszym sezonie) tego nie widać. Dodatkowo przewidywalność poraża, spodziewałem się czegoś lepszego pod tym względem.
I teraz ważne pytanie:warto brać się za kolejne sezony, czy będzie tylko gorzej? Bo jeśli tak to z pewnością sobie to podaruję, jest wiele seriali, które pewno będą lepsze.