Sama krytyka, a ocena 7/10... Hmm.

Bo mimo wszystko podoba mi się sam pomysł na serial, zdjęcia i muzyka są na dobrym poziomie. Ubiór i sprzęt (topory, tarcze, łódki) dobrze odwzorowany. Biorę poprawkę także na debiut kanału History. Może przegiąłem ze słowem "tylko" w poprzednim poście a także nieco zawyżyłem ocenę ze względu na klimat tamtych czasów,. ale chyba przyznasz, że gra aktorska nie stoi na dobrym poziomie?

Ja nie przyznam. Nawet przez moment nie miałem zastrzeżeń do głównych bohaterów. Tylko Gabriel Byrne grał dla mnie mocno niemrawo. Uważam, że aktor grający Ragnara spisuje się doskonale.

Zgadzam się z Twoją opinią

@danio0121
„Najgorsza gra aktorska jaką kiedykolwiek widziałem”.
Boże, to Ty chyba jeszcze nic w życiu nie widziałeś. Na początek, dla złapania umiaru proponuję którąś z kreacji Dolpha Lundgrena czy film Kac Wawa. Potem by nabrać szacunku do serialu, proponuję Czyngiz Chana z Johnem Waynem (tak, tak!) w roli tytułowej i Modę na Sukces. A na zakończenie, by już na prawdę docenić serial, proponuję któryś z niemieckich filmów lub seriali z epoki. Może wtedy będziesz pisał poważniej :)
Dla mnie ten serial jest znakomity. Jestem tylko ciekaw, czy wiara, zwyczaje i stroje odpowiadają faktom historycznym. Dla mnie jest to główny atut serialu. Nie brakuje mi bitew, bo o wiele bardziej kręci mnie widok obrzędów i obraz mentalności. I z tego co w życiu widzialem (a trochę widziałem) to gra aktorska jest na wysokim poziomie, postaci niejednoznaczne i nieprzewidywalne. Nieszablonowe (co jest grzechem wielu amerykanskich seriali: ludzie-funkcje).

Postacie nieprzewidywalne?? No tom się uśmiał :)

Kolega danio jest chyba jasnowidzem albo ma znakomitą intuicję, skoro przewidział, jak odmieni się Ragnarowi albo ile razy wbrew zdrowemu rozsądkowi i dbaniu o własne interesy Rollo nie zdradzi brata :)

Przecież napisałem tego posta pod względem wyemitowanych odcinków a nie z myślą o kolejnych.
Bohaterzy w pierwszym sezonie byli strasznie płytcy, jednowymiarowi:

1 Jarl był zły i tylko zły. Dlaczego bo tak. Jednowymiarowość 100%
2. Rollo? od pierwszego odcinka (albo drugiego) było wiadomo, że zdradzi Ragnara. Cały czas niby niepewne zachowanie, ale do bólu przewidywalny finał.( Nawet jeśli nie w najbliższych odcinkach to i tak zdradzi brata)
3. Ten stary Wiking, który chciał dołączyć do swoich ziomków w Walchali- wiadomo było, że zginie.
4. Knut- tylko jak pokazali go na naradzie zainicjowanej przez Ragnara wiadomo było, że wykapuje Jarlowi.
5. Odcinek o ofierze. Chyba tylko głupek nie zauważyłby,że na ofiare jest szykowany Kapłan a z przypomnienia z ostatniego odcinka można było być pewnym, że to nie Kapłan tylko Leif umrze.

6. W ogóle postac kapłana- dziadostwo do potęgi entej. Zero sprzeciwu wobec agresji Vikingów na Anglię. Nawet świętował zwycięstwo upijając się w sztok.
7. Postać Ragnara, choć chyba najbarwniejsza i tak grana dziadowsko. Jak juz wspomniałem ta sama mina bez względu na sytuacje po prostu robi się śmieszna. (szcególnie ostatni odcinek)

Z postaci jedynie na plus Floki.

Nadmienie tylko, że to moje subiektywne zdanie. Ogólnie serial trochę jest pionierem w tym temacie i w tej produkcji stąd dość wysoka ocena. Temat Wikingów ma ogromny potencjał i licze, że ten potencjał znajdzie ujście w drugim sezonie.
Pozdrawiam ;)

1 - są dobrzy i źli ludzie jednozmianowość ? a żonę jednak kochał ... i swoich synów o których wspominał jednak nie był do końca człowiekiem z kamienia .

2 - 2. nie wiadomo czy go zdradzi był już w serialu poważny wątek patrz ile by zyskał a jednak go nie zdradził teraz być może będzie tak samo może udawać sojusznika wroga a tak naprawdę być koniem trojańskim nic nie wiadomo a już na pewno ty tego nie wiesz..

3 - ten stary wiking który chciał dołączyć do ziomków chciał zginąć stąd wiadomo że by zginął zważywszy na jego wiek i postawę było to do przewidzenia ale na cholerę mieli go trzymać przy życiu ? w serialu są także pokazane ich zwyczaje i tutaj ukazana została cecha waleczności i religijność ich brak lęku przed śmiercią, Walhalla ponad wszystko .

4 - bez komentarza ..

5 - brawo że zauważyłeś to że wolą jakby to powiedzieć nawróconych obcych ludzi wystawiać na ofiarę zamiast swoich ziomków z osady ... i tu kolejna cecha strach przed gniewem bogów na tyle potężny że wiking postanowił się ofiarować .

6 - jak jesteś wśród kruków, musisz krakać, jak one .

7 - ta sama mimika ? oj nie widzisz czegoś to nie znaczy że tego niema choć przyznam świetny aktor doskonale skrywa emocje widzisz Ragnar myśli zamiast zbyt intensywnie krzywić ryja na lewo i prawo i narzekać jak Rollo lub ty, to mu daje przewagę jak widać, choć nie zawsze przewidzi ruchy przeciwnika i jak każdy popełnia błędy jednak zaszedł gdzie zaszedł i to bez krzywienia mordy poza tym to wikingowie! oni przed śmiercią czy niebezpieczeństwem nie klękają od małego uczono ich tłumić emocje żeby mogli na wyprawach bez przeszkód patroszyć , gwałcić , okradać ludzi.

Bardzo cenie ten serial nie jest on tylko o mordobiciu nie pokazuje wikingów w stereotypach, natomiast ukazuje nam także ich kulturę "od środka" .

8 -

jedno-wymiarowość * ;D coś mozilka mi zamuliła : ) pozdrawiam

2. Było wiadomo, że rolo zdradzi ragnara, czegoś takiego jak zazdrość nie jest łatwo z siebie usunąć.
3. Wątek tego wikinga był co najmniej bez sensu.
5. Tutaj zgodzę się z Tobą, bo nawet żona ragnara zapytała go "czy on wie?" i potem kamera przeniosła się na priest'a.
6. Trochę się sprzeciwiał, ale potem dał sobie spokój, jedyne dziwi mnie, że pomaga ragnarowi opowiadając mu o zachodnich krainach.
7. Nie zgadzam się, postacie są grane bardzo sztucznie i nieautentycznie. Powiedziałbym, że to gumowi aktorzy.

Za serial również dałem 7/10, czekam na dalszy rozwój wydarzeń, stwierdzając, że serial nie jest ciekawy.

ja myślę że to nie może raczej zaszkodzić dla tych krain w radykalny sposób np nie wymienia słabych punktów twierdz które są z tych krain czy słabych punktów wojowników pochodzących z nich to są w końcu wikingowie sami łapią wprawę że tak powiem ;D np uczy Ragnara języka dzięki czemu może on pertraktować z tubylcami a nie jedynie ich wyżynać ale na pewno mówi także o miejscach o innych królestwach lecz może być tak że mnich w ten sposób odwraca ich uwagę od Anglii nasyłając ich na Franków jeszcze nie wiemy czy mówi prawdę iż Frankowie to bogatsze królestwo jeżeli jak do tej pory w miarę będą się trzymać faktów historycznych dotyczących tych kultur to raczej Frankowie nie będą o wiele bogatsi itd być może Ragnar się wkurzy bo może to być jakiś spisek

Hmm... Rolo jest przewidywalny, mógł zdradzić brata, ale nie zrobił tego, bo wiedział, że brat ma większe szansę na zostanie jarlem niż że stary jarl nim pozostanie.

raczej na to się nie zanosiło aby Ragnar Lothbrok został Jarlem, stary Jarl nie widział o ile dobrze pamiętam o wyzwaniu jakie Ragnar mu rzucił i konsekwencjach jakie to za sobą przyniesie a co dopiero Rollo gdy był torturowany, gdyby nie pojedynek Ragnar nie miał by szans objąć władze no chyba że minął by z miesiąc aż Ragnar zbierze jakąś małą "armie" aby w ogóle mieć jakieś szanse stanąć do równej bitwy, stary Jarl na pewno nie trzymał by brata Ragnara zbyt długo przy życiu : / o czym Rollo doskonale wiedział jeżeli Ragnar nie poddał sie gdy ten miał Rolla to nie ma sensu trzymać go przy życiu inna sprawa że Rollo nawet gdyby wiedział że Ragnar wyzwie starego Jarla na pojedynek musiał zdawać sobie sprawe z ciężkich ran Ragnara, dla Rolla Ragnar był dalej bratem i dlatego pozostał mu wierny i nie wydał miejsca jego pobytu nawet będąc torturowanym , jeżeli teraz rzeczywiście zdradzi to jeszcze umocni tezę że Rollo jest wręcz NIEPRZEWIDYWALNY bo gdy wszystko wskazywało na to że zdradzi brata on tego nie zrobił teraz niby wygląda że zdradzi go ale czy rzeczywiście to zrobi? większa nagroda czekała by go w poprzedniej okazji w ofercie którą składał mu stary Jarl miałby przecież jego córkę za żonę i w końcu sam został by Jarlem ale nie zdradził!

Wszystko fajnie tylko gdyby zdradził brata dla starego jarla to jedyne co by dostał to córkę za żonę i chyba jeszcze jakiś posag (nie pamiętam dokładnie), a jemu zależy na władzy.

myślę że jeżeli stary Jarl wydał by córkę swoją za Rolla to ten siłą rzeczy był by jego przydupasem oraz zapewne następną siłą rzeczy xd miałby Rollo z nią dzieci być może syna więc pewnie władze dałby potem dla Rolla, w następstwie tego władze przejął by syn Rolla oczywiście po śmierci samego Rolla :D jednakże nie jestem taki pewny czy aby na pewno stary Jarl wydał by córkę za Rolla ten mógłby potem próbować pozbyć się starego Jarla a stary Jarl na pewno o tym myślał dlatego mógł to być tylko podstęp i Rollo obawiał się iż Jarl nie dotrzyma słowa, dlatego też wolał pozostać wierny dla brata w sumie mogło tak być .

Sam sobie wytłumaczyłeś :D

z drugiej zaś strony Rollo działa pochopnie nie myśli zbyt wiele zbyt intensywnie co potwierdziła mu stara żona Jarla dała mu wtedy do myślenia że jest mu potrzebna tak samo jak on jej gdyz on nie jest zbyt inteligentny działa za pochopnie nie zastanawiając się zbyt wiele nad konsekwencjami czyli jednak mógł zdradzić gdy Ragnarowi wszystko tak się pięknie układa on dalej pozostaje w cieniu może w końcu zdał sobie sprawę że przy Ragnarze nie wyjdzie z ciemności xD no zobaczymy za rok