szkoda Liefa lubiłem go

Właśnie, też nie mogę odżałować Leifa. To była jedna z moich ulubionych postaci. Prawdziwy wiking z krwi i kości:(

szkoda szkoda

Ten spiew na koncu troche popsul mi klimat, ale mimo wszytsko jeden z najlepszych odcinkow, mial klimat:)

Według mnie, to właśnie ten śpiew nadał całej scenie klimatu :)
Żadnych dźwięków, tylko śpiew, scena była niesamowita.

Według mnie zdecydowanie najbardziej klimatyczny odcinek jak do tej pory, głównie ze względu na muzykę (Wardruna o ile się nie mylę). Szkoda, że padło akurat na Liefa, bo jego gęba pasowała do wikinga a i dobry wojownik był z niego.

Też uważam, że bardzo klimatyczny. Zwłaszcza spacer Athelstana po grzybkach, świetna muzyka.

Tak, to byla Warduna. Swietnie ze znowu wykorzystali ich kawalek. Wszystkim niezorientowanym polecam posluchac ich utworow. Baaardzo klimatyczne.

bardzo klimatyczny :) zapadła mi w pamięc scena jak Leif przytrzymał Arne i sam wstał :)

Niesamowicie klimatyczny odcinek. Świetnie wprowadzał w świat wierzeń i zwyczajów wikingów Już sam widok świątyni z oddali robił niesamowite wrażenie.

Byłam pewna, że księdza zabiją, końcówka totalnie mnie zaskoczyła, niesamowite wrażenie. Ten moment jak kapłan karze księdzu trzy razy zaprzeć się swojej wiary- taki wymowny :) jestem pewna ,że kapłan znał pismo i wiedział o Piotrze, dlatego kazał mu powtórzyć trzy razy. Myślę, że jasnowidz go uratował w jakimś celu. Szkoda naprawdę szkoda Leifa, kawał dobrego wikinga z niego było. Ragnar w końcu raz wyglądał na smutnego. Ja mam wrażenie, że on ciągle się śmieje taką jakąś ma twarz i zmarszczki pod oczami tak ułożone jakby się zawsze uśmiechał, ale w tej scenie końcowej miał łzy w oczach i w końcu jego twarz wyrażała smutek. Bardzo emocjonujący odcinek i wymowny. Lagertha prosi o syna zanim będzie za późno i Ragnar który pyta o to kto da mu syna, zrozumiałam, że jeśli Lagertha nie da mu kolejnego syna to będzie szukał innej, a wydawało by się , że jest bardzo zakochany w żonie i jej wierny. Siggy się wyrabia :) była mdła , a teraz jej postać nabiera wyrazistości. Nic tylko czekać na dalsze odcinki. To cudownie, że scenarzyści potrafią tak zaskoczyć, zbudować napięcie i oczekiwanie na dalsze wydarzenia.