Długo szukałam serialu podobnego do fantastycznego niemieckiego DARK i przypadkiem trafiłam na Wir. Bardzo dobry film. Świetny aktorsko, wszystko przemyślane, wciągająca fabuła, która sprawia, że człowiek sam zastanawia się co by zrobił na miejscu bohaterów. Dodatkowo niezwykle przyjemnie słucha się ślicznego języka francuskiego. Będzie mi brakowało oglądania. Szukam więc kolejnych podobnych klimatów światów równoległych i podróży w czasie.
Zgadzam się, dla mnie doskonała rola głównego bohatera. O podobnej tematyce i też rewelacyjny jest hiszpański film " Fatamorgana" dostępny na Netfliksie.
No właśnie dodałam sobie Fatamorganę do listy filmów do obejrzenia. Mam nadzieję, że mi się spodoba. Ale i tak najbardziej jestem zakochana w Dark. 3 sezony obejrzałam w 3 dni :-)
O Wirze zapomniałam jeszcze dodać, że świetną postacią jest tu pani technik, ta od zgrywania rzeczy na okulary :-)
"Fatamorgana" jest fantastyczna, tak samo jak "Erased" w wersji anime.
Z nowszych ciekawe były też "Archiwum 81" i "O północy w Pera Palace". Poza tym południowokoreańskie "Signal", "Tunel" i "Wezwał cię czas".
Całkiem sympatyczne i znacznie lżejsze jest hiszpańskie "Gdybym tylko wiedziała", nieco bardziej młodzieżowe francuskie "7 żyć Lei", i znacznie mniej skupiające się na podróżach w czasie, chociaż wciąż dosyć mocno się wokół nich kręcące, południowokoreańskie "The great doctor".
Od siebie w klimacie czasoprzestrzeni i żyć równoległych polecić mogę hiszpańskie "Gdybym Cię nie spotkał" dostępny na Netflix
Niezły jest też rosyjski"Czarnobyl.Strefa wykluczenia."Tam jest też niezła jazda na skutek manipulacji w czasie( i nie tylko)
Jeśli mogę coś polecić, to "Wir" fabularnie skojarzył mi się z serialem anime "Miasto beze mnie", który ma też wersję aktorską "Erased". Moim zdaniem jednak anime lepsze.