Osobiście serial nawet mnie zaciekawił takie połączenie "Blade-2" i żywe trupy.... Niestety w
oglądaniu przeszkadza mi naprawdę kiepska gra aktorska głównych pozytywnych bohaterów...
Osobiście nie mam faworyta i nikomu nie kibicuje a śmierć kogokolwiek z ekipy nie zmieniła by we
mnie nic... Kevin Durant najmocniejszą stroną ale jak na niego to i tak słabo... Corey Stoll zawodzi
mnie na pełnej mecie a wydawało mi się że będzie najmocniejszą stroną serialu...