Od samego początku uważałem Zacka za debila, nawet jak na małe dziecko, ale tego co odstawił w odcinku 2x13 w życiu bym się nie spodziewał... Myślałem, że po przegonieniu matki z lombardu już do niej nie będzie lgnął, ale jak widać rodzina wampirów jest bardziej atrakcyjna niż ludzka rodzina.
W pierwszym sezonie nie był tak koszmarny, ale w drugim przechodził sam siebie. Mam nadzieję, że go przemienią i ktoś mu odrąbie głowę, bo to co zrobił - zostawił Norę, a polazł za wampirzą mamuśką prosto do Mistrza, boje na głowę wszystkie jego wcześniejsze "dokonania"...
Bardziej debilne od zachowania Zack'a było zachowanie Nory,bo zamiast powiedzieć jak było,to owijała w bawełnę,że to zła mama "zabrała" niewinnego i dobrego chłopca.Eph powinien wiedzieć,jakiego gagatka wychował,a właściwie,to nie wychował,bo nigdy go nie było,cytując gówniarza.
Niech upier*****ą łeb, małemu gówniarzowi. Nora powiedziała tylko, ze Kelly go zabrała, choć mogła dosadnie wyłuszczyć że mały gnojek sam z nią polazł z wielka radością...
Oby go tylko nie odbili, nie wymienili za Lumen, albo coś również głupiego.
No właśnie to jest to,że niby serial ma świetne momenty,jest nieźle pomyślany i nawet jest niejako otoczka tajemnicy,ale wszystko to psują właśnie te różne głupoty i niedorzeczności.To jak oglądanie w tv wciągającego filmu przerywanego nagle reklamami,po których to człowiek nie dość,że gubi wątek,to w dodatku całkiem zmienia mu się odbiór całości.Zack powinien zostać przemieniony.Przynajmniej by się nie odzywał,bo strasznie sepleni.