Tego moznaby sie spodziewac po nielicznych komentarzach. Od poczatku czuc ze tajemnice sa przeciagane co troche drazni. Jednak najbardziej drazni glupota (pieknej) Alice , ktora mimo garsci kobiet ktore ja wspieraja (procz przykrej babci June) popelnia glupie bledy , pod koniec chce sie nia potrzasnac
Ilość komentarzy nie świadczy o jakości. "Głupota"? Jak można wysnuć coś podobnego...Alice nie jest głupia, ma umysł przepełniony traumami! To zrozumiałe, że nie będzie reagować jak ktoś, kto nigdy nie zaznał czegoś podobnego. Naprawdę chciałabyś nią jeszcze "potrząsnąć"? A nie wydaje Ci się, że dziewczyna doświadczyła już wystarczająco dużo "wstrząsów"??... Jezu.
Moze i chce sie nia potrzasnac, ale nigdy nie zrozumie ten, ktory nie kochal slepo, ktory nie byl wspoluzalezniony, ktory nie doznal traum tak wielkich jak ocean i dla ktorego to oczywiste zlo nie bylo norma dnia codziennego. Film doskonale ukazuje jak stopniowo przywiazujemy sie do oprawcy az twkimy tak gleboko, ze juz nie ma powrotu do siebie.