Mam podobne odczucia, od razu jak zobaczyłem orła na klacie bandyty to aż się uśmiech na twarzy pojawił - POLSKI motyw w serialu ale po chwili gdy Reese mówi "szajka-proszkof dziewięść" i w kolejnych scenach odnośnie porywaczy, bardzo mi się nie spodobało to, że nasi bandyci i ogólnie przestępczość z tej części europy ma tło nacjonalistyczne. Jak gdzieś znajdujemy motyw naszego kraju czy to w serialu czy filmie od razu cieszymy jape, ale akurat w tym odcinku bardzo mi się nie podoba, że widzowie w USA odczują polaków jako nacjonalistycznych łobuzów majacych na klatach orły albo jakieś symbole powstańczo-nacjonalistyczne czy ksenofobiczne.

Panowie troche przesadzacie :) tutaj nie chodziło o jakieś nacjonalistyczne symbole ale o fakt iż mafiozi ze wschodniej europy (szczególnie rosjanie) tatuują na klacie, łokciach, kolanach itd symbole które mają przedstawiać ich pochodzenie i dotychczasowe "dokonania". A poza tym w filmie nie padło ani razu stweirdzenie, że to "polski gang". Padło słowo o "eastern europe" i "warsaw" ale ogladajacy to amerykanin na bank nie skojarzył tego z PL, tak samo jak nie rozpozna artykułów po polsku pojawiających się przez 3 sek na ekranie :) A powiedział bym nawet że SP9 zostało przedstawione jako bardzo dobrze zorganizowana szajka.

w zasadzie robią to tylko Rosjanie; pruszków miał dość mocne powiązania międzynarodowe

Zdecydowanie zgadzam się z dybsi - Jamierykańce nie skojarzą orła, Warszawy i Wschodniej Europy z Przenajświętszą Rzeczpospolitą z jednej prostej przyczyny - za głupi są na to x]
Przynajmniej nie próbowali mówić po naszemu. Na tą okoliczność polecam "The Blacklist" - S02E02 "Monarch Douglas Bank" - nie mogłem spokojnie obejrzeć odcinka do końca, bo za każdym razem, jak któryś otwierał gębę, żeby spróbować powiedzieć coś w szlachetnej mowie Mickiewicza i Norwida, ogarniał mnie niepowstrzymywalny chichot.

W wielu filmach a także w telewizji, przestępcy mają tatuaże z godłem swojego kraju itp. itd. Siedzieli w więzieniu czy w młodości porobili sobie tatuaże. Podobny motyw można powiązać z Triadą czy Yakuzą. Nie mylcie tatuażu z nacjonalizmem. Amerykanie noszą majtki ze swojej flagi, wycierają dupę papierem z flagą, godłem swojego kraju i co oni też są nacjonalistami. Co do tej organizacji to trochę ją przerysowali.

Nie no nie przesadzajmy, połowa Amerykanów nie wie nawet gdzie Polska leży, a tutaj nie mieliśmy nawet bezpośrednio powiedziane że to Polski gang. A nawet jeśli by tak było, to przecież tylko serial, i niema co sobie tym głowy zawracać. Moim zdaniem producenci stwierdzili że mafią rosyjska czy inna yakuzą ;) widzowie są już znudzeni, i trzeba coś zmienić w tym temacie.

Oj tam przezywacie... ja jestem dumny ze wogole w serialach czasem ktos wspomni o polsce moze nie wprost ale warszawa wystarczy:D
i fajnie koles wypowiadal szajka pruszków dziewięć:D

jeszcze jak ksywy wymieniali to padło Kraków ;p w Chicago Code był Dżarek Łysoki ;p i motyw polskiej kiełbasy;p ;) w XXX był motyw też Polski z tego co pamiętram wiec takie smaczki się pojawiają;p aaaa i jeszcze w Covert Affairs był motyw Polski i Warszawy i współpracy z USA:P

A w dokumentach, które pod koniec odcinka otrzymała prokurator Ramirez, pojawiają się nazwy polskich firm... Złe Automaty S.A., RĘKOPISY S.A., Inwigilacja Sp. z o.o. ... padłam :D

O, a tego to nie zauwazylem;p moze ucza amerykanow geografii poprzez takie zagadnienia?

"Zły Automat" to po prostu tłumaczenie "Bad Robot" na j. polski ;).

zapomnieliście wszyscy o figurze matki boskiej która się przewija 2 czy 3 razy w kryjówce w której trzymali syna sędziego - która mogła by sugerować polak (nawet gangster) - katolik, a tak po za tym to strasznie wszyscy podniecamy sie jak jakiś polski motyw pojawi sie w zachodniej produkcji,całe strony internetowe o tym mozna znaleść i tak sobie myslę że to działa tylko w jedną stronę i świadczy chyba o jakims zakompleksieniu narodowym;p (nie zrozumcie mnie źle - też lubie oglądać polskie motywy w amerykańskich filmach);p

Niech zgadnę, głosowałeś na PIS?

No widzisz, chętnie dałbym się zaszufladkować i utwierdził Cię w przekonaniu, że rozgryzłeś system, ale muszę Cię zmartwić - zupełnie inny biegun polityczny. A swoją drogą podciąganie poruszanego tutaj problemu pod orientację polityczną to trochę właśnie jak obarczanie za wszystko winą Tuska, więc zastanów się, czy czasem nie bronisz się przed idealną opcją polityczną dla siebie ;)

Zupełnie inny czyli jaki? Tylko proszę nie pisz, że PO, bo padnę ze śmiechu :)

To czy Ci się podoba padać ze śmiechu lub nie mało mnie interesuje, a o swoich poglądach politycznych nie bardzo mam ochotę rozmawiać na portalach filmowych lub jakichkolwiek innych, więc może ten fascynujący wątek zamknijmy.

Ja też nie mam ochoty rozmawiać o poglądach politycznych, po prostu rozbawiła mnie twoja pierwsza wypowiedź i to, z jakiego powodu poczułeś się obrażony.

pod koniec 4 odc. niczym głos z piły pozwolić ci żyć czy zlikwidować wybierz swój los <lol2>

Myślę, że scenarzysta wiedział o istnieniu mafii pruszkowskiej ale rzeczywiście go trochę poniosło przy przeniesieniu działalności na arenę międzynarodową. Chociaż z drugiej strony dlaczego nie?
Cała organizacja i sposób jej działania jest przedstawiona profesjonalnie - to raczej świadczy dobrze o prowadzeniu interesów przez "Polaków", choć niezgodnie z prawem. Bardziej jednak kojarzy się ogólnie ze wschodnią Europą niż konkretnie z Polską. Były słowa klucze jak "Warsaw" czy "Krakow", ale w całości odniosłem wrażenie, że bardziej chodzi o całą ścianę wschodnią. Szczególnie po kolejnym odcinku, gdzie Elias zaczyna walczyć z mafią rosyjską lub mamy bułgarski blok pełen narkomanów i handlarzy.

Uważam, że Polska awansowała w oczach Amerykanów, dotychczas jak widziałem w amerykańskich filmach, polskich przestępców, to utarł się jeden schemat, wredna Matka i przygłupi syn. Taki duet był Elementary czy Ścigany(1993).

Ale to akurat fakt :P Tzn to, że mafia pruszkowska przeniosła się za granicę. Zapewne nie była/nie jest aż tak potężna jak to przedstawili, ale wiem, że w UK i gdzieśjeszcze (wyleciało mi z głowy) mieli z nimi spore problemy.

Przesadzacie, takie Wasze wkurzanie się bo ktoś tam miał godło nasze na klacie itp, jest jeszcze głupsze niż podniecanie się amerykanów na każdy widok ich flagi w filmie. Scenarzysta chciał jakoś zaakcentować przynależność mafioza do polskiej maffi, to mu orła namalowali. Nikt przecież dupy sobie godłem nie podcierał. Co do serialu, to rzeczywiście troszkę się psuje. Podoba mi się motyw z muzyką, na koniec każdego odcinka leci fajna muzyczka, oglądałem dopiero pięć odcinków a już dwa utwory massive attack usłyszałem, w tym mój ulubiony Angel.

Zgadzam się co do muzyki - do tego The Truth od Handsome Boy Modeling School (nigdy bym się nie spodziewał by kawałek z ich płyty pojawił się w jakimkolwiek filmie/serialu). Sam serial nawet spoko, można zobaczyć dla zabicia czasu ale arcydzieło to żadne nie jest. ;)

A wszyscy zapominają czym jest nacjonalizm. To NIC złego. Serialu przez ten motyw nie obejrzę. Polska ponad wszystko!

W 17 odcinku też polski motyw. Det. Szymański :)
Ogólnie od początku serialu można spotkać się z wieloma polskimi akcentami.

Zgadza się, co więcej jest dobrym gliną i porządnym człowiekiem.

W mojej subiektywnej ocenie - jestes przewrazliwiony. :)
Tak, jak juz ktos tutaj napisal, duza czesc amerykanow nawet nie wie gdzie jest Polska, a tymbardziej nie znaja naszych symboli narodowych. Ba, pewnie spora czesc nawet nie wie gdzie lezy Europa.
Mysle, ze ten tatuaz mial jedynie za zadanie dac efekt wizualny, ze SP9 to prawdziwy gang z groznymi, wytatuowanymi gangsterami. W koncu diabel tkwi w szczegolach.
Wydaje mi sie wysoce nieprawdopodobne, zeby w jakikolwiek sposob mialo to zranic nasze uczucia narodowe.

Minęło sporo od tego posta, ale właśnie oglądam ten odcinek, i też mi się rzuciło to w oczy. Należy jednak wziąć tu poprawkę na to, że film jest kręcony dla amerykanów - narodu idiotów, którym trzeba wszystko opisać, opowiedzieć i narysować jak krowie na rowie, bo inaczej nie zakumają. Symbole dla nich nic nie znaczą, nie wiedzą, czym jest orzeł w koronie, i co to jest Pruszków. Nie wierzysz? Obejrzyj dokładnie Top Gun. Zobaczysz, że ruscy piloci mają tam gwiazdki na hełmach narysowane po obu stronach. Tak, żeby było je widać z każdej strony :) Żeby kretyn amerykanin zakumał, co widzi. W innych filmach jest podobnie.

CBS raczej nie bez powodów ma oko w logu stacjii :D Trzeba ludzi nauczac ze to Polacy zli nacjonalisci mordujacy zydow za niemieckiej okupacjii.

Nieudolnie sfilmowana scena walki? Chyba oglądamy inny serial. :)

Chłopie, wyluzuj.
Ja się obśmiałem, jak norka oglądając ten odcinek - Szajka Pruszków 9 - no nie mogę. Co za palanty i debile... ;D
Dla amerykanów Polska, to to samo co Albania, Kirgistan, Kilimandżaro, Trynidad i Tobago i Kraina Oz razem wzięte. Nie odróżniają Austrii od Australii, Szwecji od Szwajcarii. Dupy od twarzy. To zwykłe ciołki są.

Gdybym miał się obrażać na schematy myślowe holywoodzkich twórców , na ich uproszczone widzenie świata (podyktowane ich głębokim nieuctwem, naiwnością, wygodą - niepotrzebne skreślić), to pewnie bym nie oglądał niczego made in USA.

Btw, to nie jedyny polski smaczek w serialu (są też i pozytywne :) ).

sie po tym odcinku byłem urażony tym że Ci '' gangsterzy '' to byli jakieś fajtłapy totalne co najlepiej pokazali w ostatniej scenie jak jeden gosciu rozwalil 3 czy 4 typow :D