Z gory zaznaczam ze serial nalezy do mojej czołowki...czemam na niego bardziej niz na WALKING DEAD w zasadzie...swietny serial...mam zastrzezenia do scenarzystów serialu, ktorzy traktuja widza jak ciemna mase...zyjemy w erze internetu wiec nawet laik powinien wiedziec ze postrzal z karabinu snajperskiego (na moje oko to wariant remingtona 700 S24 SWS a juz na pewno jest to cal 7.62 natowskiego standardu) wiec nawet moja zona wie ze takiego postrzalu nie da sie przezyc patrzac na spustoszenie jakie robi taki kaliber...dejcie spokoj...a juz nie wspomne ze rany postrzałowe, ktore mialem nieprzyjemnosc ogladac w tym odcinku wygladaja jak po wiatrówce...czy conajwyzej po cal 0.22
PS. Nie przypieprzyłem sie wczesniej kiedy to nasz hero wali z m82a1 w silnik furmany i nikt nie zostaje rany, gdzie udokumetowane sa przyadki ze pocisk cal .50 czyli 12,7 min wchodzi w auto jak nóz w masło...wiec takie obrazy to zenada...z takiego cal w 2000 ktoryms potwiedzone trafienie zarejetrowano z 2430m i to mówi samo za sie...a o pociskach tego kalibru zbrojonych teflonem ani omawiac nie bede...w zasadzie tyle :P pozdro