Wychowane przez wilki
powrót do forum 1 sezonu

Serial zaczyna się bardzo obiecująco. Porusza w ciekawy sposób tematy rodzicielstwa, empatii, oddania. Jest miejscami nudnawy ale właśnie to (wraz z żółto - szarym filtrem kamery) buduje specyficzny klimat odosobnienia i zagrożenia. Jednak wraz z kolejnymi odcinkami dzieje się coś, czego się obawiałem - pojawiają się nowe wątki, a stare nie są rozbufoeywane
Finalnie nie wiadomo prawie nic o planecie na której są czy o Solu. Najgorzej jest w ostatnim odcinku, wszystko zostaje pomieszane. Jakby scenariusz do niego pisalo hiperaktywne dziecko - a jeszcze to dodam, a jeszcze tamto... Szkoda, bo serial w moim odczuciu aspirował do bycia poważnym, a wyszło z tego w sumie nie wiadomo co.