Wczoraj widziałam pierwszy odcinek na Polsacie. Jak dla mnie jest to świetny serial, ciekawy pomysł. Jak tylko zobaczyłam jego zwiastun w TV, od razu wiedziałam, że mi się spodoba, bo po prostu uwielbiam seriale kryminalne..:)
a mnie jakoś nie za zauroczył postacie mało wyraziste tylko ten matematyk jaki taki;) ale a propos wczoraj świetny odcinek CSI był:D kości też chociaż oglądałam to już mam zamiar kości w telewizji dalej oglądać:)
Nie wiem co was przekonalo w tym pierwszym odcinku, jak dla mnie mocno naciągany, nudny i bez sensu. Takie połączenie kryminalu i CSI, i żeby chociaż jeszcze ta matematyka miała jakieś uzasadnienie ale jak się ogląda gościa mażącego bez ładu po tablicy i później jak wychodzi wydruk z drukarki to od razu ma się wrażenie że to jedna wielka ściema
Ja bym powiedział, że to tropienie mordercy jako żywo przypomina "Milczenie Owiec", nawet Chilton był.
Dla mnie też przypadł do gustu , na razie tylko pilotażowy odcinek , zobaczymy jak dalej się będzie toczyło .
A więc teraz wypowie się wielka fanka xD
Pierwszą serie widziałam już dwa razy, więc coś na ten temat moge już powiedzieć. Nie oceniajcie po jednym odcinku - nie ma to sensu ;]
"postacie mało wyraziste "
No właśnie. Błędne ocenianie po jednym odcinku ;]
"Takie połączenie kryminalu i CSI"
jak mnie wkurza takie gadanie :/ CSI, NCIS, Wzór, Kości, Bez śladu, Z archiwum X może powiesz mi że to wszystko jest to samo? Nie. Są zagadki są morderswa, śledztwa ale nie są takie same, to nie to samo. Każdy z tych seriali różni się hmmm....pomysłem przedstawienia sprawy. o !
"żeby chociaż jeszcze ta matematyka miała jakieś uzasadnienie "
Czytałam że to wszystko jest prawdziwe i da się to udowodnić, policzyć.
"ale jak się ogląda gościa mażącego bez ładu po tablicy "
rozumowanie po jednym odcinku.
W wielu sprawach Charlie tłumaczy jak to policzył i o co chodzi ^^
Proponuje poświęcić temu serialowi więcej czasu bo naprawde warto !
pozdrawiam;]
a ja niechcący obejrzałam parę odcinków, te obliczenia są mocno naciągane
(nie chodzi o to, że jest to niemożliwe) ale że najczęściej on wykorzystuje
pewne teorie i nie ma żadnych obliczeń jako takich - zdrowy rozsądek i
logika, zamiast geniusza matematyczngo i wysżłoby na to samo.
Samo obliczanie i dochodzenie wielu kwestii by się czasowo nie sprawdziło -
żadna jednostka "mundurowa" tak by nie pracowała.
Te matematyczne wywody jak dla mnie są mało matetmtyczne i często zastępuje
je zupełenie coś innego niż matemyka sensu stricte.
A postacie może nie wyraziste, ale baaardzo schematyczne. Ja się nudzę i
czuję jak to jest wszystko mocno naciągane, ale neiktórym może się podobać.