Łeeeeee i oni to jeszcze niedawno puszcali, kiedy to taka zenada ze z nog zwala!!
Nie wiem czy żenada, czy nie. Dla mnie ten film to miły powrót do czasów dzieciństwa (gdzieś już to było, ale co tam :P). Dlatego zawsze lubie go oglądać.
nie wiem komu sie może to podobać, chyba tylko głupim nastolatkom.
Robienie z mitów amerykańskiej kopaniny po mordach to już szczyt(nie mówiąc że dla nich grecy czy rzymianie to wsiora wno)
Ale pojechałeś głupotą człowieku!! Ty spójrz na tytuł swojego komenta! jak ci sie nie podoba to wysil sie na wiecej,chyba potrafisz?A co do powrotu do dzieciństwa,to bez przesady!
Zgadzam się z autorką tematu: serial jest tragiczny- nielogiczny, niekonsekwentny, śmieszny tam gdzie powinien być poważny, silący sięna powage tam gdzie powinien śmieszyć. Sytuacji nie ratują w tym przypadku nawet sceny walki, które są sztuczne i sąw stanie przekonać do serialu jedynie fanów co głupszych gier komputerowych. Najgorsze jednak jest to, iż akcja serialu dzieje się niby w historycznej rzeczywistości starożytnej Hellady- tudzież innych antycznych pańswt- natomiast fausz i komiksowe nonsensy kreowane przez tą produkcje na temat tamtych czasów są porażające!
Bardzo dobrze pwiedziane - komiksowe nonsensy !!
Odrazu mówie że uwielbiam ten serial właśnie za komiksowość. Ty zasiadając do jego oglądania spodziewasz się błyskotliwej akcji, prawd historycznych i powalających efektów specjalnych??
Dlaczego wymagacie czegoś od tej produkcji co nigdy nie było zamierzeniem twórców?? To nigdy nie miało być ambitne, edukacyjne czy dramatyczne, tylko bardzo bardzo KOMIKSOWE.
Zasiadając do tego dziełka nie miałam o nim zielonego pojęcia! Ale skoro autorzy postanowili osadzić akcje w starożytnej Grecji mogli przynajmniej zadbać o oddanie realiów epoki Homera oraz o uchwycenie klimatu tamtych dni. Natomiast zarówno w przypadku Xenny jak i Herkulesa twórcy poszli na łatwizne- stroje zebrali chyba z wyprzedarzy w jakimś podrzędnym ciucho-landzie, albo zdarli je z bezdomnnych, do walk zatrudnili paralityków i kaleki, a konsultantem od zgodności tegoż filmu z historią i mitami był pewnie dzieciak z piątej klasy podstawówki, który w dodatku na pewno przysypiał na lekcjach poświęconych literaturze i dzieją ludzkości... ;) Gdzie tu urok i czar mitycznych opowieści? Ale każdy lubi to co lubi.
Jak byłam młodsza oglądałam to i nie wiem, czego się tu czepiać. Typowy serial rozrywkowy, tak samo jak "Herkules."
To jeden z Moich ulubionych serialów, a że komuś się nie podoba ... pffffff... gów*o Mnie to obchodzi :)
No i fajnie,ze Cię to nie obchodzi- chodź fora internetowe są podobn od wymiany pogladow?-ale czy od razu trzeba tak ostro?
Ojej, naprawdę? Jestem zdziwiony że wyszła z tego bez szwanku bo pewnie Ty nie myjesz i pewnie masz ospermionego ch*ja O_o'
nie wiem co moze byc fajnego w pol nagiej, z deka sporej lasce (waligorze) miotajacej fajerkami z przedwojennych kuchenek wykrzykujacej lililililillilililili. ogladalem pare odcinkow i byly zenujace. STFU fanom XENY :*
Nie ma co, dyskusja na poziomie...slumsu! ;) Do pani wielbicieliki Xeny: a to czemu trzeba tak mocno odzywać się w stosunku ludzi niechętnych pani X.?
Jak już to WIELBICIELU. A reaguje jak chce. Treść tematu kulturalna nie jest więc ja i też nie będe słodziutki.
Mam wrażenie, że część piszących tutaj nie wie co jest grane. To serial świetny w swojej kategorii ZGRYWNEGO ŁUBUDU W KOSTIUMIE. Przykładem obciachowym w tej kategorii są "Nowe przygody Robin Hooda" (czy jakoś tam, w każdym razie z Matthew Porettą w roli głównej) - ani to śmieszne, ani dopracowane technicznie i kostiumy rzeczywiście do bani. Tymczasem "Xena" i "Herkules" to naprawdę najlepsze seriale tego gatunku.
I proszę - nie śmieszcie mnie intelektualizowaniem - że niby zasiadając do TV chcecie zobaczyć realia starożytności. To obejrzyjcie sobie "Rzym" albo "Jak, Klaudiusz" - i weźcie pod uwagę, że nawet w tych świetnych serialach oglądacie tylko pewną wizję starożytności, a nie starożytność. Chcecie dowiedzieć się czegoś o historii, zajrzyjcie od czasu do czasu do książek. Przy okazji nie będziecie w swoich postach robili tyle błędów.
i xena i hercules i ten nowy robin hood to masakryczne shity. ty to oglądasz? nie do wiary... co to wogóle jest? Kobiety biją facetów, fabuła jak dla dziecka 8-letniego, stroje obciachowe, gra aktorów żenująca. Tutaj nie ma NIC do oglądania. To jest karykatura filmu, to jest hamburger z mysią kupą polaną moczem z wielbłąda cierpiącego na wątrobę. Ogólnie żenuła. Jasne, jak masz 8 lat to może ci się to podobać, ale jak masz 20 i nadal ci się to podoba to niestety pora udać się do specjalisty
Hm, a przysięgłabym że się nie znamy:)
W zasadzie już miałam się tu nie wpisywać, bo pojawiło się tu paru żenujących chamów, ale skoro tak osobiście, to proszę bardzo:
"Herkulesa" kiedyś oglądałam, niektóre odcinki były nawet zabawne inne mniej, w sumie można przeżyć, nie wiem czy teraz bym to oglądała, widziałam Kevina Sorbo w "Andromedzie" i tam też był z lekka drętwy...
"Robin Hood" z Porettą to *** ani zabawny ani mądry, tekturowe dekoracje i kostiumy ohydne, nie ma tam krzty dowcipu ani magii więc zwraca się uwagę na takie rzeczy, powinnam to napisać na ich forum, ale nie chce mi się, szkoda mojego czasu...
"Xena" moim zdaniem lepsza od "Herkulesa", ale nie jestem obiektywna bo to zdecydowanie film dla dziewczyn (dwie silne kobiety do utożsamienia się), częściej zabawny, czasami mniej, ale nadal go lubię...podobno były jakieś kontynuacje, nie oglądałam (może to i lepiej). Nie mam 8 lat, 20 zresztą też :)
No ale ty wolisz "Wojaczka"...
...cool...