Dwoje. Chłopca, Solona z Boriaszem i dziewczynkę, Ewę, która teoretycznie była następnym wcieleniem Callisto.
Czyli Ewa tak jakby nie miała ojca? oglądałam w dzieciństwie i coś jakoś tak mi w głowie utkwiło ,że Ares był jej ojcem ;p
Ewa to czyste niepokalane poczęcie , podobnie jak córka Gabrielli ją zapylił Bóg Dahak władca ciemności i zniszczenia. W tamtych czasach widocznie niepokalane poczęcia były dość powszechne.
Pogięte to trochę jak było się małym i się to oglądało to jakoś lepsze było a teraz z punktu widzenia innego trochę tooo filmjakiś taki nijaki