Widać ze w serial włożono mnóstwo pracy i pieniedzy. Więc jest bardzo dobra praca kamery, muzyka, aktorzy nieźle dobrani, Indianie pokazani całkiem nieźle itp. Calkiem sporo zalet ale oczywiscie sa też wady i chyba największa jest scenariusz. Bohaterowie momentami zachowują się czasem zupełnie nielogicznie. Przykład? (Uwaga spojler) Mega potężna korporacja kiedy nie wychodzi im pierwsza próba wykupu ziemi, postanawia po prostu wymordowac wszystkich, ktorzy na niej żyją. I nie mówimy tu o utopieniu kogos w rzece tylko akcja typu wbijamy na posterunek, strzelamy z broni maszynowej, podkładamy bombę w biurze itp. No z pewnoscia tak wlasnie by sie zachowali, przeciez nikt by ich z tym nie powiązał... i chcieliby narobić takiego szumu na terenie przyszlej inwestycji. A co bys zrobil drogi czytelniku gdybys zlecil te morderstwa? No ja bym dalej łowił sobie ryby na terenie rezerwatu gdzie ludzie, ktorych kazałam zabić, mają do mnie łatwy dostęp.(Koniec spojlera).

Teraz przejdźmy do rodziny. Z jednej strony to bandyci i pewnie sa tacy, ktorzy ich polubią, a z drugiej mnie sie to nie udało. Więc może to byc plusem (rzadko sie zdarzaja główni bohaterowie na tyle niefajni żebyśmy naprawdę ich nie lubili) ale może komuś troche przeszkadzać w odbiorze

Z drugiej strony to bardzo madrzy (w odroznieniu od ich przeciwnikow) i inteligentni ludzie, z błyskotliwym przemyśleniami na temat życia, którymi dzielą sie z widzem, kiedy akurat nie daja nikomu w ryj, nie graja w karty ani sie nie upijają... No ciekawe dialogi sa plusem ale jednoczesnie srednio pasuja do tych ludzi

Z trzeciej strony to superbohaterowie. Żadne choroby czy inne kule nie dadzą im rady, zapomnij.