PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=610284}

Yu-Gi-Oh! Zexal

2011 - 2012
6,3 57  ocen
6,3 10 1 57
Yu-Gi-Oh! Zexal
powrót do forum serialu Yu-Gi-Oh! Zexal

Stało sie. Twórcy wreszcie osiągneli swój cel. Eksperyment który przeprowadzali na mnie przez 116 odcinków dobiegł konca....Obejrzenie ostatniego epizodu skonczyło sie dla mnie tragicznie... Nastąpił wylew krwii do mozgu a ja sam zostalem zamknięty w szpitalu psychiatrycznym w malignie mówiąc cos o tajemnicznych numerach i podróży w czasie która ma doprowadzic do tego że scenarzysta serialu nigdy sie nie urodził...ale to przeciez wszystko nie prawda..jest tylko jedna wielka rozpacz i 19-letni chłopak który z nudów stworzył sobie Yugioh Zexal. Zajrzyjmy wiec do jego główki i sprawdźmy co tym razem ów chory umysł wymyslił...

Znajdujemy sie prawdopodobnie w Andach,gdzie dwóch pilotów odnajduje przejście międzyplanetarne. Jak dowiadujemy sie później byli to Kite i Piaty a rzeczony portal to droga prosto do Astral World... Nikogo to jednak nie obchodzi,więc przjedźmy prosto do tego na co wszyscy czekamy. Po tym kiedy Kurage zawiódł Mr. Heartland wysyła za słodziakami swojego ostatniego zabójce. Tym razem jest to Komar który w młodości cwiczyl sztuki walki przez co dla przyjaciół znany jest jako Mosquito Ninja. Co w nim jednak takiego interesującego ? ANO TO ŻE GOŚC MA GLOS WOKALISTY GRUPY SECRET SERVICE !!! kiedy jego usta... (wybaczcie...żadło) przemawiaja,z jego strun głosowych wydobywa sie melodia jak znanej nam i kochanej piosenki Flash in the Night ! jestem wielkim fanem tego utworu,więc villain ten od razu zyskał w moich oczach. Nie nacieszylem sie jednak nim długo ponieważ najwyraźniej oglądanie lamentujących przyjaciół Yumy nad grobem Astrala jest w oczach twórców bardziej interesujące. Ci idioci marnują więc screentime dla Komara a ja znajduje jeszcze jeden powod żeby ich bardziej nienawidzic... Nieustający płacz konczy jednak Kite (oh wait chyba po raz pierwszy w życiu ucieszyłem sie na jego widok !) zabierając Yume i Kotori (co ty tu robisz dziewczyno ?) na przejażdżke swoim odrzutowcem. Podróż ta nie jest bezcelowa zapewnia Kite... oto w koncu nasi homoseksualni bohaterowie bedą mogli połączyc sie z Astralem. Na drodze słodziaków staje jednak Mosquito Ninja (OH GOD YES) zapewniając że dopóki on tu jest Astralna schadzka nie bedzie miała prawa istnieć. The Duel begins... Piąty wzywa Dyson Sphera używając nowej maszyny level 9 (Heart Earth synu zacieraj rączki) i kolejnej bezuzytecznej kopii XYZ Plant i Gagaga razy Gagaga. Fajnie,jest nadzieja że Kite nie wezwie... "Teraz trybutuje Szarżera i Trashera żeby wezwac Galaktyczno Okiego Fotonowego Smoka !!!!" a jednak :( ok dziecino keep summoning him...uwierz mi nadejdzie kiedys ten piekny dzien w którym Haruto przerwie ci go na pół <insert evil laugh> Komar zas...wait a moment... Szarżer to level 4 tak ? Trasher to level 4 tak ? WIEC DLACZEGO DO JASNEJ CHOLERY KITE NIE ZROBIŁ Z NIMI XYZ SUMMONU W GALAXIONA ? nie tylko dostałby 2000 beatera ale i darmowego Fotonowego. Czy twórcy naprawde myslą ze jestesmy tacy głupi ? Ze skoro wezwany był tylko raz to nie pamietamy jego efektu ?

Kite: Okej a wiec trybutuje...
Ja: Kite czekaj !
Kite: Co ?
Ja: nie prosciej wezwac Galaxiona i uzyc jego efektu ?
Kite: hmm ?
Ja: Starlord Galaxion,ta karta którą wezwałes w swoim drugim pojedynku z Misaelem.
Kite: Móglbym. Ale przecież mam Fotonowego w łapie.
Ja: Wiem. Ale efekt Galaxiona jest taki miły że pozwala ci wezwac Smoka równiez z łapy.
Kite: No ale,mam juz smoka w lapie....
Ja: Wiem że masz,ale nie chcesz darmowego 2000 beatera ?
Kite: Ostatnim razem jak go wezwałem został zniszczony w drugiej turze :/
Ja: Bo zostawiłes go w Ataku Andrzej! Nie spodziewałes sie że Misael..
Kite: Zamknij sie i zachwyc sie summonem tego wspaniałego smoka.
Ja: Okej...Mosquito ! pokaż mu jak to sie robi w Argentynie !!!!!
Komar: Got it Sir ! Wzywam Wojennego Moskita - Krwawa Szarże !!!!
Ja: Tak jest !
Komar: Nastepnie uzywam jego efektu ! Kiedy ta karta jest normalnie wezwana moge dodac sobie dodatkowa kopie z tali do rączki !
Ja: Tak właśnie !!!! WAIT WHAT ?
Komar: A teraz używam zaklecia Szkółka Moskicich adeptow....która pozwala wezwac mi dwa dowolne Wojenne Moskity z mojej reki prosto na pole !!!
Ja: Komar,synu chyba nie chcesz mi powiedziec że bedą to...
Komar: POJAWCIE SIE !!!! DWA WOJENNE MOSKITY !!!!! KRWAWA SZARŻAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!
Ja: czyli nie bedzie wiecej wojennych moskitów ? TYLKO JEDEN ?
Komar: tak własnie sir ! a teraz używam te trzy potwory aby wezwac Numer Drugi !!!! Cienistą Bestie !!!!!!!!Komara - DZIECIĘ NOCY!!!!!!!!!!
Ja: numer drugi powiedziałes ? to interesujące sadziłem że bedzie to piąteczka.
Komar: Zajęta sir. Pan thousand nie ma do niej dostepu.
Ja: Czyli ten cały podstepny plan żeby Tron Family został opętany przez te odpowiadające im numerki to lipa ?
Komar: Jaki plan ?

tutaj nastąpił zapowiedziany wylew krwii do mózgu..
ale nie martwcie się...to wszystko nie istnieje...jest tylko jedna wielka rozpacz i 19-letni chłopak ktory z nudów stworzył sobie Yugioh Zexal...nikt nie chce wiedziec co wymysli za tydzien...