Najpierw pretensje że tylko jedna zarabia, dalej ok bo wypromuje moje dziecko a na koniec ej! istnieją prawa pracownicze :D
Na logikę jakby dzieciom się nie podobało to powinny je zabrać do domu ale najwidoczniej same próbowały je przymuszać do zarabiania (dotrwałem tylko do 2 odcinka).