I tak jest w przypadku tego serialu. Może momentami przewlekłe wątki i moim zdaniem zupełnie niepotrzebne "humorystyczne" wstawki, ale za to mamy jak zawsze oryginalny scenariusz (nigdy nie naśladują, nie idą na łatwiznę). Fabuła jak zawsze trochę zawiła, wielowątkowa, ale składna, konsekwentna i wciągająca. No i to co najbardziej lubię - zaskakująca, przemyślana, puenta i zakończanie.
Gdyby Amerykanie kupowali od Koreańczyków scenariusze filmowe i grali by w takich filmach amerykańscy dobrzy aktorzy, to byłoby już idealnie ;).