(Spoilery)
Ci wszyscy glowni bohaterowie robili wszystko, by ta doktor smif zrealizowala swoj niecny plan buahah, doslownie wszystko.. do tego przewidywalny jak uj. Pierwsze 3,4 odcinki byly ok na 7,8 gwiazdek, a potem to juz dramat, wszystko sie ciagnelo, gdy ktos wpadal w jakiej tarapaciki to pewne bylo, ze zaraz jakims cudem przezyja, bo to serial dla dzieciaczkow, pod koniec liczylem na to, ze ten robot wbije i pozabija tych robinsonow, bo po ich decyzjach tylko na to zaslugiwali. Jedynie dialogi z tym Donem byly ok..