Oby powstał kolejny sezon, bo zamknięcie historii w takim momencie byłoby błędem nad błędy. Nie dostajemy happy-endu, przynajmniej na razie. W zamian za to mamy świetnie opowiedzianą w dziesięciu odcinkach historię z furtką na ciąg dalszy, który, mam nadzieję, nastąpi.