Dla mnie przyjemny serial familijny. Lekki , szybko się ogląda,chociaż miejscami nuży. Ciekawi mnie o co chodzi dr.Smith . Po za tym niewykorzystany potencjał planety. Trochę zbyt ziemska, za mało takiego wow było. Parę razy, coś z innego świata, a tak to ziemia. Niestety serial posiada typowe dla tego gatunku, debilizmy scenariuszowe . Np statek wybuchł? Spoko, dwójka ludzi przeżyła na skrawku statku ;D No bo tak, bo to kino familijne. Zdobyliście paliwo? Oczywiście normalna droga, uległa uszkodzeniu, więc trzeba przejechać na skróty, przez niebezpieczny teren.Oczywiście po drodze się coś zepsuje. Oczywiście ktoś to naprawi, i na samym końcu coś się jeszcze stanie. Oczywiście kontener na paliwo zwalił się na jednego z nich, i jest przebity..oczywiście zdecydują się go uratować, w zamian za paliwo, i oczywiście i tak zdechnie :D Sorry. Ale w prawdziwym życiu, dali by mu umrzeć. wartość ogółu , jest ważniejsza niż życie mało ważnej jednostki .
Mimo wad serial i tak może być. Drugi sezon obejrzę. Może się poprawi.