Jestem na 5 odcinku, męczy mnie to, że pokazują co pięć minut jak czarny charakter jest naprawdę zły i okrutny. Ta postać jest tak prostokinijna i drażniąca rodem z bajek Disneya gdzie wszyscy muszą wiedzieć kto jest zły a kto dobry. Z Robotem też oklepany schemat, pokazują biednego, smutnego robota, którego wszyscy się boją a on chce mieć tylko przyjaciela...poważnie? Czy tylko mi to przypomina ET albo A.I sztuczna inteligencja?