Przeszłość, przyszłość? A może wspomnienie Desmonda? Nie czaje o co chodzi w końcówce....Ale zauważcie że Jack ma taką samą brodę,czyli cała akcja musiała rozgrywać się w jednym czasie... Czyli w przeszłości! W szpitalu jak Jack rozmawia z jakimś tam lekarzem wspomina o swoim ojcu. "przyprowadź tu mojego ojca jak jestem bardziej upity niż on to mnie zwolnij!" <- Czyli jeszcze wtedy jego ojciec żyje.. No to kto był w trumnie?
Zostaje nam być cierpliwym i czekać xD