czy śmierć Andrea'i była 11 maja (katastrofa lotnicza), czy tak jak mówi KSIĘGA PRZEMIAN
28 kwiecień
Scenarzyści finału IV sezonu popełnili gafę, gdyż Andrea zginęła w katastrofie lotniczej,która miała miejsce 5 bądź 11 maja.
PS. Następnym razem zaznaczaj,że temat zawiera spoilery. ;-)
Pewnie to zasługa utopijnego klimatu małego miasteczka i miłości między Jimem a Melindą. Od czasu do czasu jak mam kiepskie samopoczucie traktuje seans tego serialu jako "terapie antydepresyjną".;)
Brytyjski Afterlife tez odznacza się ciekawą koncepcją, a co najważniejsze widz nie może być 100% aż do ostatniego odcinka czy Alison jest obarczona darem czy chorobą psychiczną.;)
Tak samo jak ja ;) Choć poczułem ulgę jak wróciła mu pamięć pod koniec IV sezonu ;)
Najlepsze jest to że Melinda była 11 miesięcy w ciąży :D
Według tej Księgi Przemian Jim zmarł 7 listopada. Melinda dowiedziała się, że jest w 8 tygodniu ciąży wtedy kiedy Jim odzyskał pamięć, a było powiedziane, że zaszła zanim Jim w ogóle zmarł. Jakim więc cudem termin porodu był 25 września? :D no cóż, wszyscy umiemy liczyć...;]