Mąż Melindy został postrzelony i zmarł. Oczywiście pozostał jego duch, który nie chciał się z nią rozstać. Podczas pewnego wypadku, którego Melinda była świadkiem, pewien facet o imieniu Sam zmarł, a w jego ciało wszedł Jim,który teraz jako Sam nic nie pamięta. Melinda widzi tak jakby teraz Jima no i mieszkają teraz razem, bo ona powiedziała mu, że zanim stracił pamięć remontował jej garaż.

Melind widzi go jako Jima, a pozostali jako Sama. Ciekawy pomysl twórow ale mimo wszystko to ze inni widza go jako Sma w ogole mi sie nie podoba :(

Mi też to się nie podoba. Dobrze, że przynajmniej aktor został,bo ciężko by się z nim było rozstać...

A w którym odcinku i w którym sezonie jim umarl?