PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=836648}

Zielona granica

Frontera Verde
7,0 1 337
ocen
7,0 10 1 1337
7,5 4
oceny krytyków
Zielona granica
powrót do forum serialu Zielona granica

To akurat jego zaleta i to nie jedyna. Wciągnął mnie tak, że "pożarłem" cały sezon jednorazowo. Jak narzekam na Netflixa, to teraz miło mnie rozczarował.

Millais

Miło Cię rozczarował mówisz... Aha.

Millais

Dać mu szansę? Bo właśnie się zastanawiam po 1wszym odcinku (zasypiałam)

Millais

czyli miło że oglądałeś kichę?

Millais

Nie wiem jak film i czy w ogóle powstanie, ale do serialu zabieram się dzisij z ciekawości. Zastanawiam się, czy też miło mnie rozczaruje ;-)

Millais

"to teraz miło mnie rozczarował" zaskoczył raczej ;) na Netflixie można znaleźć sporo ciekawostek. Lubie podobne klimaty - zagadka, tajemnica, trochę magii, trochę przemocy, ale dla mnie klimat był zbyt gęsty\ciężki. Kocham naturę, wydawało mi się, że rozumiem bohaterów, ale czegoś mi w tym wszystkim brakowało....

ocenił(a) serial na 8
Millais

Narzekanie na Netflixa jest trochę żałosne. To tak jakby płakać w Ikei, że jest mnóstwo kulek a nie mogę znaleźć niebieskich. Cenię N za to, że nie ma sztywnej linii. Że potrafi sfinansować zupełnie odjechane projekty, nie wpieprzając się. Nie rozumiem ludzi, którzy jęczą że nie ma co oglądać. Nie potrafię przerobić wszystkich zajebistych rzeczy, które się tam pojawiają. Prosty przykład. Niechcący zajrzałem do Nagiego Reżysera (AI Netflixa mi dopasowała). I straciłem pół dnia i pół nocy :) Zamiast jęczeć, szukać świetnych rzeczy, których jest mnóstwo.

ocenił(a) serial na 8
Woooo

Wiekszosc z tych ludzi to fanboje HBO. Ja wolę Netflixa, przynajmniej nie boją się pokazywać nagich lasek nie to co penisowe HBO teraz.

ocenił(a) serial na 8
Woooo

Narzekanie na Netflixa to akurat przejaw wymagań do jakości... sztuki filmowej, a nie kulek w Ikei. Są tacy co łykają wszystko byle się odmóżdżyć jak podczas słuchania disco polo - reaktywacja, a są tacy co czekają na perełki i dostają je. Choć raz w roku. Nie widzę w tym ani wady, ani niczego żałosnego. Kiepsko z kinem w ostatnich latach, ale i z targetem nie jest najlepiej, a kasiorkę trzeba trzaskać. Nie kumasz tych spraw - oszczędź sobie komentarzy w takim klimacie, zwłaszcza, że ludzie tu obecni mogą mieć różne poglądy na to co jest w/g ciebie "zajebiste".

ocenił(a) serial na 8
Millais

Pytanie tylko, kiedy i gdzie bywają same perełki? I czy „tacy co czekają na perełki i dostają je” zawsze te perełki dostrzegają, kręcąc nosem na wszystko? A może jest trzeci wariant. Tacy, co uważają że szukając perełek i głośno narzekając na ogólny poziom, wydadzą się bardziej wyrafinowani i interesujący? Ciekawi mnie, jak wygląda świat złożony wyłącznie z perełek i kto ustala poziom „perełkowatości”?

ocenił(a) serial na 8
Woooo

No i właśnie dlatego mamy takie kino jakie mamy. Zalew prostackiej szmiry od polskich "komedii" po debili w rajtuzach ratujących świat w pojedynkę. A gawiedź piszczy z zachwytu. To degrengolada sztuki filmowej. Równia pochyła. Odmóżdżające gówno - i będę o tym mówił, pisał i narzekał bo nie godzę się na taki zalew intelektualnego szamba. Nawet jeśli jakiś byt pozbawiony elementarnego smaku jest innego zdania. Bo film, jako jedna ze sztuk ma za zadanie przede wszystkim ubogacać człowieka, a nie serwować mu kisiel do mózgu. Możesz przy tym tworzyć sobie alternatywne rzeczywistości, ale ona jest jedna. I jest taka, że albo jest się artystą, albo biznesmenem. Netflix to przede wszystkim biznes. I nie ratuje go nawet pakowanie na platformę starej dobrej klasyki. Ciekawi mnie tylko jedno - co było najpierw - widz-debil, czy reżyser/producent-prostak?

Millais

Zgadzam sie. Netfix ma mnostwo filmow klasy B. Ciezko znalezc cos dobrego. Ostatnie produkcje filmowe ogolnie nie powalaja. W kinach w USA co tydzien cos gorszego, ale takie filmy przyciagaja tlumy. No coz. Ludzie chca odpoczac, obejrzec cos prostego, szybkiego, zabawnego, wypchanego akcja i skokami z samolotu. Nie chca filmow, nad ktorymi trzeba sie zastanawiac. To samo na Netflixie. Szkoda tylko, ze placi sie za to co miesiac a takie perelki pojawiaja sie tylko raz na jakis czas. To jest moze 3 naprawde wartosciowy film jaki tam znalazlam.

Frontera Verde - bardzo mila odskocznia od nijakosci Netflixa.

Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 7
Millais

Ale żenujący komentarz. Dobre kino rozrywkowe dawniej spod znaku Spielberga a obecnie chociażby Marvela, to jest cudowna sprawa. Nie jest to robienie z mózgu kisielu, tylko czysty eskapizm, odreagowanie trudów codzienności i poprawienie sobie nastroju i jest niezwykle szlachetna rzecz.
A kino to też przede wszystkim biznes, bo nie da się nakręcić filmu za grosze, zwłaszcza jak ma bogatą wizję przedstawiać. Patologią jest, że z moich podatków muszę oddawać na filmy pieniądze, bo w tym kraju nie ma właśnie dość blockbusterów, co by sfinansowały artystyczne fanaberie nieudaczników niepotrafiących opłacić ekipę pracującą przy filmie.

Jak to było w "Sztuce spadania" Bagińskiego, sztuka bez odbiorców jest niepełna.

ocenił(a) serial na 10
Millais

To nie film.
To serial.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones