Serio? Siarę na 2 miejscu jeszcze rozumiem, bo to w końcu postać komediowa, ale Tony Stark? z której strony on jest sympatyczny? nie to żebym tej postaci nie lubił ale on jest zwykłym pozerem i bucem.
dla Księcia Akeema, historycznie jeden z największych afrykańskich władców, który sprawił że w jego kraju żyło się lepiej