Pierwsze zapowiedzi zwiastują grę siekankę w stylu Devila. Klimat gdzieś uleciał,a świat tolkienowski jest strasznie sztuczny przez grafikę przypominającą jakiegoś Assasina albo Wiedźmina
Dziwne, bardzo dziwne
Taaa o prawda. Nie wiem czy słyszałeś, ale była plota, że animację postaci wyniesiono na dysku ze studia Ubisoft Montreal odpowiedzialnego za Assassina :D
Z drugiej strony jakby Shadow of Mordor przypominało z klimatu Wiedźmina (ale pierwszą część bo druga dla mnie jakaś taka zbyt zachodnia), to bym nie narzekał. Powiem Ci, że nie ma co na razie oceniać gry skoro jeszcze czeka na swoją premierę. Trzeba po prostu dać jej szansę.