"Max Payne w kosmosie". Dokładnie, przeniesienie fajnego systemu strzelania, dobrej fabuły i muzyki w klimaty sci-fi. Gra jest może brzydka jak młokos co napisał tego posta nade mną, ale naprawdę świetna. :)
Hehe. ;)
Oprócz tego - szkoda, że najciekawsze pojawia się dopiero w połowie i mam tu na myśli moce Jedi.