PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606063}
7,7 7 982
oceny
7,7 10 1 7982
Alan Wake
powrót do forum gry Alan Wake

Siema. Gra jest naprawdę bardzo dziwna. Przeszedłem ją z 2 tygodnie temu ale dopiero teraz przy ocenianiu zachciało mi się napisać ten temat. Ogólnie chciałem powiedzieć jak ja rozumiem całą grę i dowiedzieć się czy w ogóle robię to dobrze czy źle. A zatem, Alan przyjeżdża ze swoją żoną do nawiedzonego miasteczka w którym jezioro ma nad przyrodzoną moc ożywiania różnych rzeczy z opowieści. Dawno temu był tu pewien pisarz Tomas Zane który nieumyślnie stworzył potworną ciemność która go pochłonęła która teraz próbuję wykorzystać Alana żeby zgromadzić więcej mocy by po prostu zawładnąć światem. Uwięziła go na tydzień w domku nad jeziorem żeby napisał opowieść po to by zgromadzić więcej siły ale Alan zachował na tyle jasny umysł żeby wplątać w powieść swoją ucieczkę. A więc uciekł po czym powrócił do chatki by napisać zakończenie które mu już tylko zostało ale w czasie pisania dowiedział się że nic nie jest za darmo i jeżeli chce żeby jego żona Alice wrócił do prawdziwego świata z otchłań ciemności musi kogoś poświęcić, w tym przypadku wybrał siebie. A więc sam wprowadził się w otchłań ciemności czym samym uratował Alice i całe miasteczko od zła ciemności która oczywiście wcześniej bardzo osłabił pokonując ją. A jest jeszcze jedna bardzo prawdopodobna teza że cała historia Alana została napisana przez Zana bo w końcu skąd by miał pstrykacza w tej sali światła. A na końcu gry były słowa "To nie jezioro, to ocean" a więc jezioro to tylko początek a tak naprawdę ogrom zła jest o wiele potężniejszy. I ostatnie zdanie ;) "Alan, obudź się" czyli to oznacza że cała gra mogła być tylko snem. Ja z grubsza właśnie to tak rozumiem. Bardzo mnie zainteresowała ta fabuła dlatego postanowiłem napisać ten wątek. Z góry dzięki za odpowiedzi.

ocenił(a) grę na 8
zubek29

Fajna interpretacja, rozwiązałeś parę rzeczy których sam nie zauważyłem. Ale wg mnie to nie Zane stworzył Mrok. On od zawsze był w jeziorze i gdy tylko wyczuł, że za pomocą utworów Zane będzie w stanie stać się potężniejszy wykorzystał tę okazję biorąc za niewolnika jego ukochaną Barbarę i łudząc go jakby to była jego Muza i dzięki niej tworzył (a prawdopodobnie jak to i było z Alanem na jej żądanie będąc nie do końca świadomym). A i dlaczego Alan wrócił do domku, dlatego, że właśnie Zane poszedł na skróty próbując zmienić zakończenie pisane przez mrok i nie dokończył swojej opowieści tylko napisał coś nie związanego z fabułą poprzednich tekstów, nie kończąc ich a stworzył tylko na ostatniej kartce Alana który kiedyś pokona mrok. Jest to z grubsza wytłumaczone w Komacie Światła i własnie na ostatniej kartce od Zane gdzie opisuje on małego Alana i Pstrykacza. Ponad to, tylko dzięki Zanowi, Alanowi udało wyrwać się z władania Mroku, na początku gry gdzie musiał uciekać do Latarni i później gdzieś w 4 rozdziale kiedy jest filmik jak Alan przypomina sobie, że Zane odwrócił uwagę Mroku tego wieczoru żeby ten mógł uciec. A tak poza Tym, walka z Mrokiem mogła być trudniejsza/ bardziej hardcorowa bo walenie z rakietnicy nie było zbyt skomplikowane. Chyba muszę przejść jeszcze raz ma koszmarze, bo gra nie była skomplikowana ;P Pozdrawiam, edrju ;)

ocenił(a) grę na 7
andy531

Tak, to co piszesz jest bardzo mądre, tym samym mam jeszcze kolejne pytania/pomysły. Tak jak mówisz Zane napisał w ostatniej kartce o Alanie i pstrykaczu właśnie po to by Alan pokonał ciemność lecz nie zrobił tego do końca bo ciemność jednak uwięziła go w swoim koszmarze ale tym samym uchronił miasteczko i świat od zagłady. A Zane odbiegając od fabuły też nic mądrego nie wymyślił oprócz napisania o Alanie i ciemność też go pochłonęła. A czy 2 odcinki specjalne są ważną częścią fabuły czy raczej nie mają aż takiego znaczenia? I jeszcze 3 pytania. Czy tą ostatnią kartkę z historią Alana zdobywa się w odcinku specjalnym? W jaki sposób Zane pomaga Alanowi w tym pierwszym koszmarze, bo kompletnie tego nie pamiętam? Czy Alan w końcu uwolnił się od ciemności w jakimś odcinku specjalnym czy wciąż tam trwa?........................ I wracając do bossa, to racja mogli się bardziej postarać ;D

ocenił(a) grę na 8
zubek29

Nie wiem co masz na myśli przez odcinki specjalne, grałem tylko fabułę w wersji PC. Może nie dało się nic zdziałać, w końcu Mrok był stary i przebiegły, nawet pamiętam taką scenę, bodajże ostatnią, kiedy Mrok mówi, że jest od niego starszy a Alan wkłada Pstrykacz w trzewia Barbary. A swoją drogą, tak teraz sobie przypomniałem, przeglądając filmiki z gry. Dzieła tworzone przez Zane i Alana dałyby mrokowi wolność gdyby były skończone w zupełności. Na samym początku jest rozgrywka, gdzie Alan musi dojść do Latarni morskiej. Mówiąc o ostatniej kartce miałem na myśli tę napisaną przez Zane ;) Z tego co dzisiaj wyczytałem jest kontynuacja Alan Wake American Nightmare i dzieje się 2 lata po wydarzeniach z pierwszej części ;)

ocenił(a) grę na 8
zubek29

A w sumie wybacz pomyłkę, propo tego pierwszego koszmaru, gdzie Zane pomaga Alanowi, to był tylko swoisty samouczek tylko, sam początek gry.

ocenił(a) grę na 7
andy531

Jeżeli grałeś na PC to bardzo możliwe że ich nie zauważyłeś bo z tego co mi wiadomo wszystkie wersje na PC były właśnie z 2 odcinkami specjalnymi, ale to i tak jest nie ważne bo wiadomo że główna fabuła jest najważniejsza. Ale ogólnie rzecz biorąc myślę że nasze interpretacje się mniej więcej uzupełniają i wszystko w nich jest raczej jasne. Więc jeżeli ktokolwiek chciałby przeczytać dokładne rozumienie całej gry tak jak chciałem ja po ukończeniu gry (ale dopiero teraz się w pewien sposób w tym utwierdziłem), ten wątek będzie na pewno bardzo przydatny :DDDDDD

ocenił(a) grę na 7
zubek29

Odcinki specjalne są chyba dość ważne gdyż nawiązują do tego co się stało z Alanem po ukończeniu gry czyli taki mały dodatek.

ocenił(a) grę na 8
DemiaN

z tego co pamiętam są chyba dwa dodatki, trochę włóczenia się po znanych już lokacjach (trochę miasteczko, trochę las) i głównym wątkiem jest próba wyrwania się Alana z Mroku. Suma summarum nic tego nie wychodzi i nadal tkwi w pokoju na dnie jeziora Mroku. Czyli pomimo słów z epizodu gry "Alan obudź się", on nadal tkwi w Mroku. Co do kontynuacji Alan Wake American Nightmare to jak dla mnie porażka. Strasznie odbiega od fabuły głównego wątku gry, wszyscy myślą ze Alan nie żyje, wiec jak się do tego mają słowa z I-wszej części "Alan obudź się"? Poza tym brak mi było Barrego :) pozdro

ocenił(a) grę na 7
krzys81

Uważam że odcinki specjalne były dość gówniane pierwszy nic nie tłumaczył tylko polegał na wysokim poziomie trudności wybijania tych pajaców,drugi był już zdecydowanie lepszy w którym Alan wygrywa w końcu z mrokiem i zaczyna pisać własną ucieczkę z tego miejsca to jest oczywiście zapowiedź kolejnej części czyli AW 2.

ocenił(a) grę na 9
zubek29

Pierwszy odcinek specjalny jest taki przeciętny natomiast drugi odcinek specjalny, który ostatecznie kończy grę jest fenomenalny i moim zdaniem jest to najlepszy odcinek w całej grze. Zakończenie tego drugie specjalnego zapowiada planowaną drugą część gry.

ocenił(a) grę na 10
zubek29

Widzę że nie tylko ja tak myślę.Jeśli byś chciał przeczytać to ja też mam kilka teorii.Znajdziesz je kilka tematów niżej.A gra to istny mindf*ck za co ma u mnie 10/10.Pozdrawiam

zubek29

Tak, cała historia mogła być snem lub też majakami psychopaty. Zane nie stworzył Mroku, to już tam było. Twórczość Zane'a była mroczna sama w sobie. Mrok poczuł, że wiersze Zane'a dają mu siłę i natchnął go do napisania powieści fantastycznych, dzięki którym będzie jeszcze silniejszy. Wiadomo, że ukochana Zane'a miała wypadek nad jeziorem i się w nim utopiła (może Mrok ją zabił, może to tylko wypadek). Zane miał asystenta (doktor Hartman z kliniki dla artystów), który też wiedział o mocy jeziora i że w połączeniu z nią artysta posiada rzeczywistą moc stwórczą (coś jak w "Dziadach" Mickiewicza). Hartman namówił Zane'a, aby wykorzystując tą moc przywrócił Barbarę do życia (o tym wypadku i przywróceniu jej do życia jest w piosence na końcu rozdziału, kiedy to Alan z Barrym upijają się w chacie rockmanów, warto posłuchać). Zane spostrzegłszy, że przywołał Mrok do życia próbował ją zabić i wyciął jej serce, ale to nic nie dało. Musiał napisać coś, co by zrównoważyło ten błąd, i stworzył siebie jako antytezę Barbary, dzięki czemu Mrok znów został w szachu. Hartman nadal szukał artystów, aby opanować Mrok i przy jego pomocy zrealizować jakiś swój plan, cokolwiek by to nie było. Ciemności było to na rękę, ale artyści po kontakcie z nią popadali w obłęd. Na Alanie Ciemność spróbowała czegoś innego, zamiast go opanować w całości, ledwie go musnęła i dzięki temu Alan miał własną wolę i nie stracił rozumu jak reszta. W międzyczasie Tor (Thor) i Odin też musieli mieć jakiś swój epizod w całej tej historii, bo za dużo wiedzieli. Zresztą to oni napisali tą piosenkę o śmierci i wskrzeszeniu Barbary i o tym, gdzie szukać klucza. Po zniszczeniu Barbary Alan pisze coś o ciemności i świetle, które się równoważą, bez Barbary nie ma równowagi dla Zane'a, możliwe, że dlatego Alan poddał się we władanie Mroku. Poza tym wszystkim możliwe, że Zane jest ojcem Alana. W pewnym momencie jest wspomniane, że Zane miał syna, którego opuścił. Możliwe, że po tym przeniósł się do Bright Falls i spotkał Barbarę, albo że zrobił to dla niej. W pierwszym DLC także zostało wspomniane, że ojciec Alana porzucił rodzinę, gdy ten był jeszcze bardzo mały.

ocenił(a) grę na 7
intervigilium

O kurde to jest już na maksa obszerna odpowiedź wychodząca prawie za granice gry. Po tym co teraz napisałeś aż mi się nie chce wierzyć że ktoś stworzył tak zagmatwaną grę i pewnie sposobów interpretacji jej jest tysiące.

zubek29

Fabuła zawsze była niesamowicie mocną stroną gier Remedy.

ocenił(a) grę na 7
Evangarden

Dla mnie niestety fabuła jest mocno średnia. Liczyłem na fabułę,która mnie zniszczy,a dostałem film "Sekretne Okno" z J.Deep'em z nieco innym zakończeniem. Moja interpretacja to,że Zane i Wake to ta sama osobą w innych ciałach. Jako Wake zrozumiał,że ciemności nie da się pokonać,tylko najwyżej utrzymać w ryzach,więc przyjmuję całą na siebie i tyle. Zawiodłem się.

razzor91

Cała fabuła jest tak zagmatwana i tak misternie skonstruowana, że możliwe, że jej po prostu nie zrozumiałeś - tu nic nie jest podane na tacy, a możliwości interpretacji bywają nieograniczone. To nie jest żadna ujma ani próba obrazy.

ocenił(a) grę na 6
zubek29

kim byl ten koles co mial na glowie "helm nurka"

ocenił(a) grę na 7
kebi17

Szczerze mówiąc to nie pamiętam ale jak przybliżysz mi jakieś szczegóły odnośnie tego gościa to przypuszczam że sobie przypomnę.

ocenił(a) grę na 6
zubek29

http://faqsmedia.ign.com/faqs/image/article/109/1092902/thomas_zane.jpg

thomas zane to sadzac po opisie

ocenił(a) grę na 10
zubek29

Witajcie
Sam szukałem zakończenia bo Tyle co skończyłem grę.
Mam kilka propozycji, mogłem cos przeoczyć wiec piszcie proszę:
1. Alan był tylko postacią z powieści Zane'a , nic stad sie nie wydarzyło. Dlatego wszystko sie zapętla, jego świat to etap od przyjazdu do bright falls do starcia z jeziorem.
2. Alan zabił Alice bo chciała odejść i strzelił sobie w łeb, to wszystko to jego próba odzyskania wspomnień w jego czyśćcu ( mała aluzja do Imaginaerum by nightwish, zreszta ten sam aktor grał w imaginaerum co w alanie)
3. Co by było najfajniejsze, faktycznie poświecił siebie by ratować żonę z która ostatnio sie nie układało (lubial wypić, był gwiazdą, zmądrzał na koniec dnia) takiego bym chciał,
Ale... Obawiam sie ze nr 1

dajcie znać co myślicie,
Mowię z góry grałem na xbox wiec bez sygnału i pisarz
Nie tkałem american nightamere

Piszcie proszę bo nie wiem czy warto płacić za dodatki?
Dla mnie ta gra to rewelacja mimo niejednoznacznego zakończenia ..

Dzięki

ocenił(a) grę na 8
zubek29

Właśnie skończyłem grę na normalnym poziomie trudności. Głupio zrobili, że będę musiał grać ponownie na hardzie, aby dostać kilka kartek, które może coś wyjaśnią z historii. Poza tym, pozbierałem wszystko co możliwe. Najbardziej denerwujące momenty - szukasz znajdziek, a wrogowie respawnują się i jeszcze ciskają w ciebie jakimś badziewiem. Dobrze, że nie używali broni palnej. Ciekawe czemu nie… Dość powtarzalna rozgrywka, jednak historia wciąga.

Praca myszy/kamery – na początku wnerwia, ale potem przywykasz.

Gra nie daje jasnych odpowiedzi. Wręcz miesza. Czy to był sen Alana, czy to on wymyślił Zane’a, czy Zane jego, może żaden z nich.

Kim był ten agent FBI i co on miał do głównego bohatera?

Historia się zapętla, mrok przejął postać Nightingale’a. Rose to nowa Lady of the Light. Pasuje idealnie, bo tak jak Cynthia kochała bez wzajemności artystę. A co stało się z Weaver? Przeszła na emeryturę?

Dlaczego Barbara ukazana była jako stara kobieta w czerni? Nie musiała się starzeć, chyba że Mrok tak chciał.

Jagger próbowała pojmać Wake’a, żeby wrócił do pisania, ale przecież ci jej opętani go… zabijali?

Co psychiatra wiedział naprawdę o Mroku? Czy warto było porywać Alana i trzymać u siebie? Groziło to katastrofą.

Hartman i jego pomocnik. Skąd wiedzieli, że Alice została porwana? Skąd mieli jej prawo jazdy? I skąd pomocnik wiedział, jak walczyć z opętanymi?

Co do końcowej wymiany i sobowtóra. Wiem skąd to się wzięło. Otóż gra czerpie motywy z innych produkcji - szczególnie z „Twin Peaks”; miasteczko z tajemnicami, kobieta z pieńkiem (Cynthia Weaver), itd. W finale TP agent Cooper wchodzi do „Black Lodge” (inny wymiar) by ratować swoją dziewczynę Annie. Gdy to robi, zostaje uwięziony w środku, a wychodzi jego doppelganger.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones