Na samym końcu gry, bodajże w ostatnim filmiku jest pokazana uśmiechnięta Rose wraz z uwięzionym przez siły
ciemności agentem Nightingale'em.Oznacza to, że całe poświęcenie Alana mające na celu ostateczne pokonanie
mroku poszło na marne, a jedyne co dało to to, że "przerzucił" się on z Barbary na Rose.
A tak w ogóle to dlaczego mrok uwięził Nightingale'a, zamiast po prostu go zabić albo przemienić?
Rose trzymała lampę, nie mogła buć reinkarnacją Barbary, prędzej Cynthii - po tym jak opanował ją mrok była bardzo przestraszona, że postanowiła cały czas mieć przy sobie lampę, by więcej się to nie powtórzyło.
Oczywiście chodziło mi o Barbarę, musiałem się pomylić, ale z drugiej strony dziwnie wygląda scena, w której Rose jest lekko uśmiechnięta (trzymając lampę), a parę metrów za nią znajduje się uwięziony Nightingale.
Znowu mówisz o Barbarze, już nie rozumiem, co masz na myśli xD
Według mnie Rose po prostu oszalała i przy tym zaczęła panicznie bać się ciemności, podobnie jak było z Cynthią. Co do postaci Nightingale'a jakoś nie mam zdania, nie może zastąpić czyjegoś miejsca, wydaje mi się, że jest po prostu uwięziony przez ciemność i tyle, nie ma spełniać żadnej roli(a scena ta została tylko przedstawiona, dlatego by pokazać, że pomimo zmiany zdarzań, teraźniejszość i tak odczuwa skutki uboczne działań sprzed owej zmiany).