nie odstaje od serii. Jedynka najlepsza. Dwójka to raczej nastawiona na szerszy odbiór, mniej inteligentniejsza ale fajna, 3 też daje radę, wbrew temu co tu wszyscy piszą. Jest trochę odświerzona, ma super fabułę (nie licząc słabego zakończenia) ze zwrotami akcji jak na początku gry gdzie wjeżdza pytanie COO?? . Grało mi się dobrze, lepiej niż w poprzednie dwie, które miałem wrażenie dorobili na siłę. Tak czy inaczej w komentarzach wszyscy narzekają ale gra ma ocenę taką jaką ma (8,6) to świdczy samo za siebie. Polecam i nie ma co się spinać że jest inna niż dwa i że nie dali znów tego przydupasa Ezio, bo Conor i jego odkrywanie prawdziwej rzeczywistości też daje radę.
Powiedział bym, że o wiele bardziej się utożsamiłem z Connorem niż np. z Altairem z jedynki. Jedynkę odpuściłem bardzo szybko. Znudziła mnie. Tutaj , jak mówisz koniec drugiej sekwencji i wielkie oczy, wylana kawa i WTF? Świetne zagranie. Podoba mi się , że po skończonej grze jest co robić, a i w trakcie wrażeń jest wiele, wręcz trochę chyba za dużo.