Jest rok 1775. Amerykańskie kolonie już wkrótce rozpoczną rewolucję. Oto nasz bohater - nazywa się Connor Kenway, jest Asasynem, który przysiągł, iż nie spocznie, nim nie zapewni wolności swojemu ludowi i narodowi. Aby osiągnąć ten cel, będziesz polował na wrogów w oszałamiająco wielkim, otwartym i realistycznym świecie. Swe zabójcze
Pomijając znośny gameplay (który i tak wydał mi się najbardziej toporny ze wszystkich asasynów z wyłączeniem jedynki) reszta gry jest tak ciężkostrawna, że cały czas siedzi mi na żołądku i mam ochotę zwymiotować.
Zacznijmy od początku.
1. Świat gry - choć graficznie przyjemny dla oka,... więcej
Gra, która zdecydowanie różni się od poprzednich części. Ubisoft zdecydował się na nowe rozwiązania i nie mam tego za złe. Osobiście czułem już znużenie niektórymi schematami, zwłaszcza w AC:R. Miałem już serdecznie dość biegania po dachach i uważam, że otwarta przestrzeń w AC:3 to doskonały wybór. Gra... więcej
Jak wam się podobał głos Connora? Ja za każdym razem jak cokolwiek mówił, to miałem wrażenie, że ma do każdego pretensje. Do tego uważał się za wielkiego bossa.