1) Synchronizacji na poziomach 100/50%. Wystarczy, że mucha piernie i mamy 50% dla mnie to bezsens. Powinni wrócić do tego co było w AC II czyli bez podziału na synchronizację.
2) Zbieranie flag, piórek bo to kompletnie nic nie wnosi do fabuły tylko wnerwia i przeszkadza.
3) Obrona kryjówek. Czyli coś co było w AC:R. Największy samobój z ostatniej części.
4) Rozbudowanie miast jak to miało miejsce w AC:B i AC:R. Powinni zrobić tak jak w AC II czyli jedna lokalizacja do rozbudowania jak Monteriggioni i tam powinny być przechowywane nasze fundusze. Szybka kasa i oszczędzenie czasu.
5) W sklepach u marszandów tylko wykupienie map skarbów, bez obrazów. W drugiej części, aby mieć 100% trzeba było wykupić wszystkie obrazy.
Co bym sobie życzył? Po za głównym wątkiem:
1) Misje poboczne.
2) Punkty widokowe.
3) Skarby.
4) Prawda (chodź w to wątpię).
5) Nowa zbroja? Coś co miało miejsce w AC II i AC:R.
6) Rekruci.
To by wystarczyło. Dobrze rozbudować i mielibyśmy rozrywkę na kilka ładnych godzin. Tylko niech nie dają na litość boską flag i piórek bo to głupota i naprawdę strata czasu. O ile skarby mają jakiś sens to flagi i piórka nic. Piórka miały sens w AC II, ale w AC:B nic, a flagi? Nie rozumiem. Ubisoft chce iść na skróty i wciska wszystko co popadnie, aby chwalić się ilością czasu przejścia gry.
Żeby nie było, że narzekam na piórka czy synchronizację bo zarówno AC II jak i AC:B miałem na 100% tylko AC:R na 80 parę procent. Uważam, że to tylko wydłuża czas i chwalenie się graczy, że ten ma więcej, a ten mniej.
Trzeba przyznać że piórka i flagi były bezsensowne, ale co do obrony kryjówek nie za bardzo się zgadzam osobiście strasznie mi się to podobało. Tylko samo biegnięcie do kryjówki było nudne. Fajnie byłoby gdyby można było ułożyć wcześniej strategię obrony kryjówek. Synchronizacja też była głupia bo akurat niektóre misje dało się zrobić za drugim razem w szczególności te z czasem przy zdobywaniu skarbów Anubisa
Do odrzucenia pierwszych 3 punktów mogę się przyłączyć. Do flag ani synchronizacji nigdy nie przywiązywałem większej wagi, natomiast obrona to było przegięcie na maksa, gdyż zajmowałeś sie przez chwile czymś innym, a tu pika, że trzeba lecieć kryjówke ratować.. i wdodatku u mnie zawsze się kończyło sie przegraną więc póxniej to olewałem, pozwalałem, aby Tempy ponownie je przejmowali a później z powrotem, samemu je odbijałem.
Co do reszty może zostać, rewitalizacja miast była przydatna w dwóch ostatnich cześciach, ponieważ miasta były duże i jak brakło życia, albo pancerz był solidnie uszkodzony to problem by był cofać się z jednego końca mapy na drugi aby się uleczyć/naprawić. więc dobrze było sobie odnowić te dwa owe punkty gdzieś w pobliżu. Jeżeli chodzi zaś o obrazy to ja je lubiłem, miło było sobie popatrzeć na kolekcję ich czy miniaturek maszyn wojennych Leonarda w AC:B :)
Znaczy w AC II w Wenecji, Florencji miałeś kowali, a nie musiałeś ich odnawiać tylko w Monteriggioni. Co do obrazów to tak naprawdę wszystko mi jedno, ale mapy kupowałeś w pierwszej kolejności. Głupio czasami, że żeby mieć te 100% gry trzeba było mieć wszystkie obrazy. Na początku jest problem bo kasy nie masz, ale pod koniec gry to tylko formalność. No machiny wojenne to były misje poboczne więc niech to zostanie.
1. Będzie. I ma być bardziej zaawansowane. Tzn mają być jakieś nagrody za 100% synchro.
2. Też będzie coś do zbierania, ale nie wiem czy akurat flagi.
3. NIE BĘDZIE! i chwała Ubi za to.
4, 5. Nic o tym nie wiadomo. Tzn ma być bractwo, ale nie wiadomo czy będziemy tam Mistrzem etc.
Prawda i rekruci mają być.
Można wiedzieć skąd te info? Jeśli to prawda to:
1. Głupota.
2. Głupota.
3. Mądre posunięcie.
4,5. Connor raczej jest młodym asasynem więc może to będzie coś na miarę AC II czyli jedna lokalizacja jak Monteriggioni i tam rozbudowanie podupadłego miasta, uczenie się walki itp. Obrazy mnie tylko wnerwiały, ale jeśli to dadzą to mógłbym to przeboleć.
Rekruci to dobre posunięcie, ale z tą prawdą to nie rozumiem. Przecież obiekt 16 o ile pamiętam został zniszczony wraz z wyspą. Wyspa została odbudowana, ale po nim nie pozostał ani ślad. Więc może inny obiekt.
A ciekawe co z wirtualnym treningiem. Nie pamiętam czy był w AC:R bo w AC:B był. Przeszedłem wszystko na złoty medal tylko po to, aby mieć 100%. Wolę jak jest mniej rzeczy, ale ciekawszych i coś wnoszących do fabuły. Bo skórki Raidena czy jak to się zwie tylko przeszkadzało.