Miło że Ubisoft spięło pośladki i swoją grę zoptymalizowało [na GTX 970 Syndicate śmiga w 60 klatkach na najwyższych ustawieniach bez wodotrysków Nvidii], teraz czas zainwestować w specjalistów od projektowania misji, więcej kasy należy też przeznaczyć dla scenarzysty z prawdziwego zdarzenia. Nowy Asasyn jest bardzo ładny z zewnątrz ale pusty w środku, zwykła wydmuszka. Niby jest tu dużo aktywności ale wtórność wkrada się do rozgrywki niezwykle szybko.