Joker potwierdzony w "Batman: Arkham Knight"
Rocksteady potwierdziło, że w grze "Batman: Arkham Knight" pojawi się arcywróg Batmana -
Joker. Uwaga! Materiał zawiera spoilery z wcześniejszych odsłon gier z Batmanem.
Nie zabija się kury znoszącej złote jaja - mawia znany frazeologizm - nie inaczej zrobi
Rocksteady. Wszak wszyscy doskonale wiemy, że w "Batman: Arkham City" w ostatnich
sekwencjach gry oglądamy śmierć Jokera. Czymże jednak byłby Batman baz Jokera? Tego się
nigdy nie dowiemy, bo w "Batman: Arkham Knight" Joker będzie również występował.
Co prawda już nie jako antybohater teraźniejszy, ale obecność Jokera zostanie zarysowana w
retrospekcjach (możliwe, że na skutek zażycia mikstur sporządzonych przez Scarecrowa). Twórcy
gry nie chcą jeszcze zdradzić czy będą to retrospekcje grywalne, czy pod postacią materiału do
obejrzenia.
Przypominamy również, że nowa odsłona Batmana, która pojawi się tylko na PS4, Xbox One oraz
PC została przesunięta na przyszły rok. z strony hat.tak pl
A linku nie można podać ponieważ filmweb nie przyjmuje linku z hat,ak nawet pełnej strony nie mogę podać bez przerywnika
No to dobrze że nie przywrócą Jokera do życia uff już się przestraszyłem. Spoko w głowie Batmana może on żyć dalej ale ważne żeby już go w grze nie było bo jest jego przesyt. W obsadzie jest Troy Braker to może i podkładać głos Jokerowi.
Mi również, w sumie to nie rozumiem zachwytu nad tą postacią. Wyładowuje swoją złość za przesrane dzieciństwo i późniejsze życie gdzie nie potrafił sobie poradzić. A teraz wielce z niego superzłoczyńca ;) Patrzy tylko na swój interes, ma wielkie ego, myśli że jest panem świata a dostał nie raz po dupie i to w sumie od każdego :) musi się uciekać do sojuszy bo sam jest słaby jak barszcz :) Fakt potrafi zebrać grupę ludzi, ale w świecie DC jest wiele takich postaci :)
O ile zgadzam się, że Joker nie powinien wracać do gry, to jednak zamierzam go trochę pobronić.
Dzieciństwo? Późniejsze życie? Początkowo dostałem lekkiej zaćmy i nie wiedziałem, co masz na myśli, aż chyba nie zgadłem. Jego opowieści, snute chociażby w "Mrocznym Rycerzu", to zwykłe opowiastki, które najpewniej zmyślił od niechcenia. Na tym polega jego urok: został wykreowany znikąd, niczym pierwotna siła, czająca się w każdym człowieku.
Joker polega po prostu na tym, że jest anarchią i siewcą chaosu. I co z tego, że nie w sposób telepatyczny, czy niewymagający dywersji? Liczy się efekt. Chyba trochę za bardzo myśli się o superzłoczyńcach w kategoriach: musi osobiście walczyć na ringu fair play. Tymczasem... kto widział jakiegokolwiek złoczyńcę, który gra fair?
Polecam poczytać komiksy gdzie występuje Joker. Joker w serii Arkham nie jest taki jak Joker w filmach Nolana, jest taki jak w komiksach. Nolan stworzył Jokera z mixu komiksów od różnych autorów stąd te jego opowiastki. Fakt że Joker w komiksach ma wiele originów ale pewniakiem jest to że życie go bardzo źle doświadczyło bo w każdym originie była o tym wzmianka. Ale nie zmienia to faktu że to zwykły świr :) A nie inteligentny superzłoczyńca :) Dalej będę twierdził że bardziej inteligentny od niego jest Pingwin i Black Mask. Joker nie jest najsilniejszym przeciwnikiem Batmana jest tylko wykreowany przez marketing bo spodobał się wizualnie w czasach gdzie makijaż i wygląd klauna szokował a co szokuje to podoba się ludziom tym bardziej amerykanom, więc wykorzystali czysty biznes ;p A co do Jokera to Joker ma chaos w głowie, ale fakt czasami ma przebłyski "geniuszu".
No cóż to kwestia gustu. Ale dobrze jest się powymieniać odczuciami.
Pozdrawiam :)
P.S. Najlepszym przeciwnikiem Batmana jest ... Bruce Wayne i jego słabości.